Snoopy i sprawy życiowe

Snoopy, sympatyczny pies rasy beagle, urodził się w Ameryce w 1950 roku. Wówczas to Charles M. Schulz zaczął rysowanie najsłynniejszego i najbardziej oryginalnego komiksu wszech czasów.

"Snoopy i sprawy życiowe"
"Snoopy i sprawy życiowe"materiały prasowe

Dzieło Schulza doczekało się wielu interpretacji: filozoficznych, psychologicznych, socjologicznych, a nawet religijnych. Wynika z tego, że jest ono traktowane jako należące do kultury wysokiej, do całkiem poważnej literatury i sztuki. Być może dlatego, że bohaterowie Schulza - ze Snoopym na czele - zostali skonstruowani według pradawnego literackiego wzorca, czyli toposu, zwanego puer senex. Polegał on, w skrócie mówiąc, na idealnej równowadze między starością (z jej mądrością i doświadczeniem) a młodością (z jej ciekawością świata, umiejętnością dziwienia się i pewną naiwnością). To jest mieszanka dobrze znana czytelnikom literatury, która - choć pisana dla dzieci - wciąga także dorosłych. Postaci takie, jak Piotruś Pan, Kubuś Puchatek czy właśnie Snoopy, należą z jednej strony do świata dzieci, ale z drugiej - posiadają wiedzę starców, którzy uczą nas, jak lepiej rozumieć świat i radzić sobie z odwiecznymi egzystencjalnymi rozterkami. Dzięki temu książki Barriego, Milne?a czy Schulza nigdy się nie zestarzeją.(...)

Do Polski dzieło Schulza dociera właściwie dopiero teraz (nie licząc trzech tomów z serii "Literatura na Świecie" dla dzieci i młodzieży z 1984 roku poświęconych Fistaszkom, w przekładzie i ze wstępem Anny Kołyszko). Przy czym książka, którą trzymają Państwo w ręce, jest inaczej skonstruowana niż większość książek Charlesa M. Schulza. Zamiast komiksowych historyjek, mamy tu w większości wybór takich komiksowych "klatek", które dotyczą zaufania, troski o siebie, wysiłku, miłości i innych życiowych spraw. Czyli coś w rodzaju fistaszkowego vademecum. Na dobry początek.

Fragmenty ze wstępu do polskiego wydania autorstwa Michała Rusinka

"Snoopy i sprawy życiowe" - autor: Charles M. Schulz, tłumacz: Michał Rusinek, premiera: luty 2007

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas