Oscary 2023. Przejmujące słowa żony Nawalnego. "Pozostań silny, moja miłości"

Film "Nawalny" zdobył nagrodę dla pełnometrażowego filmu dokumentalnego podczas niedzielnej gali rozdania Oscarów. Poruszające słowa wygłosiła żona więzionego Aleksieja Nawalnego

Oscary 2023: ekipa dokumentu "Navalny" i Julia Nawalny
Oscary 2023: ekipa dokumentu "Navalny" i Julia NawalnyRex FeaturesEast News

Przyjmując nagrodę, reżyser zadedykował ją Nawalnemu i "wszystkim więźniom politycznym na całym świecie". - Aleksieju, świat nie zapomniał o twoim ważnym przesłaniu dla nas wszystkich... Nie możemy bać się przeciwstawiać dyktatorom i autorytaryzmowi, gdziekolwiek on podnosi głowę - powiedział Daniel Roher.

Na scenie wraz z nim pojawiła się Julia Nawalna, żona więzionego dysydenta. - Mój mąż jest w więzieniu za mówienie prawdy. Mój mąż siedzi w więzieniu tylko za obronę demokracji. Aleksieju, marzę o dniu, kiedy będziesz wolny i nasz kraj będzie wolny. Pozostań silny, moja miłości - powiedziała.

"Nawalny" został zamówiony przez CNN Films i HBO Max i pierwotnie miał mieć premierę jednocześnie w CNN w Ameryce Północnej i (nieistniejącym już) serwisie streamingowym CNN+. Po rosyjskim ataku na Ukrainę, Warner Bros. Pictures nabył film i dał dokumentowi krótką ogólnokrajową premierę kinową we współpracy z Fathom Events. Obecnie można go oglądać na HBO Max.

"Nawalny" to wstrząsający film o rosyjskim dysydencie i byłym kandydacie na prezydenta Aleksieju Nawalnym  pierwszy Oscar dla filmu wyprodukowanego przez stację CNN.

Dokument w reżyserii Daniela Rohera zyskał nowe znaczenie po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Dokument CNN Films/Warner Bros. jest opowieścią o populiście, niegdysiejszym kandydacie na prezydenta, który był dla Putina tak dużym zagrożeniem, że wydano na niego wyrok.  Nawalny został otruty w nieudanym zamachu na zlecenie Kremla w 2020 roku. Zatrzymano go w styczniu 2021 roku i obecnie odbywa dziewięcioletni wyrok w rosyjskim gułagu. Większość wyroku spędził w izolatce.

Nominowane do Oscara w tej kategorii, oprócz "Nawalnego" były filmy: "Wszystko, co żyje" Shaunaka Sena o dwóch braciach, którzy prowadzą szpital dla ptaków w Delhi; "Całe piękno i krew" Laury Poitras o fotografce i aktywistce Nan Goldin i jej kampanii na rzecz pociągnięcia rodziny Sacklerów do odpowiedzialności za epidemię opioidów; "Wulkan miłości" Sary Dosy, opowiadający o dwóch francuskich wulkanologach; oraz "Dom z drzazg" Simona Lerenga Wilmonta o trójce dzieci, czekających na swój los w tymczasowym schronieniu na rozdartej wojną wschodniej Ukrainie.

Zobacz też: 

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 49: Michał BarczykowskiINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas