Nie płać zdrowiem za energię

Za co zapłacisz zdrowiem najwięcej

Cena, jaką płaci nasz organizm za spożywanie napojów energetyzujących, tzw. energy drinków, jest bardzo wysoka. Po pierwsze mogą one wzmagać poziom stresu. Świetnie, jakbyśmy nie mieli wystarczająco silnych źródeł stresu w codziennym życiu! Mało tego, ich nadmierne spożycie może powodować stany lękowe i bezsenność. Brzmi zachęcająco, prawda?

Za energię pochodzącą z takich źródeł zapłacimy również zwiększonym poziomem cukru. Niektóre energetyki zawierają ilość odpowiadającą 15 łyżeczkom. Szok glikemiczny, odwodnienie, próchnica i nadwaga to bonusy dorzucane niejako w pakiecie. Inne natomiast zawierają sztuczne słodziki, takie jak aspartam, który co prawda nie zwiększa kaloryczności napoju, ale jest jeszcze bardziej szkodliwy niż cukier. A jakby tego było mało, energetyki obciążają serce, wątrobę, mózg, przewód pokarmowy i nerki.

Nic dziwnego, że sprzedaż tych specyfików została zakazana w krajach takich jak Dania i Norwegia, a w innych trwają kampanie przestrzegające przed niepotrzebnym narażaniem zdrowia.

Zapłaciliśmy zdrowiem - ale za co?

Wysoką cenę płacimy za krótkotrwałe pobudzenie i zastrzyk energii, który szybko zostaje wykorzystany, często przy okazji nadwyrężając naturalne zasoby organizmu. W niedługim czasie po spożyciu napoju energetyzującego może pojawić się uczucie osłabienia, senność, znużenie, apatia, rozdrażnienie i pogorszenie koncentracji.

Czy jest jakaś alternatywa dla energy drinków?

Lepszym pomysłem jest sięgnięcie po sok pomarańczowy, który działa stymulująco na mózg, zieloną herbatę lub odrobinę gorzkiej czekolady. Dodatkowej dawki energii możemy również spodziewać się po przechadzce na świeżym powietrzu. Z innych środków warto wypróbować działanie wody kokosowej, yerba mate, samodzielnie przyrządzonego naparu imbirowo-cytrynowego lub pitej rano wody z miodem.

To wszystko są rozwiązania łatwo dostępne i nawet jeśli nie przyniosą oszałamiających rezultatów, to na pewno nie zaszkodzą naszemu organizmowi.

A co jeśli chcesz czegoś bezpiecznego, ale jednocześnie skutecznego?

Odpowiedzią są naturalne energetyki. Niestety mało jest na rynku środków, które szybko pobudzają, ale przy tym nie szkodzą. Wystarczy spojrzeć na sklepowe półki, które uginają się od standardowych energy drinków i napojów kofeinowych zawierających konserwanty i sztuczne barwniki, ale nie oferują niczego, co dostarczałoby energii bez przepłacania zdrowiem.

Do nielicznych wyjątków należy Power Water’s, która dostarcza zdrowej i bezpiecznej energii. Jeśli czegoś takiego właśnie szukaliśmy, to jesteśmy w domu!

Zdrowa energia? A co to takiego?

Power Water’s to w 100% naturalny energetyk, połączenie wody i kofeiny z zielonej kawy uprawianej organicznie. Wypicie napoju daje efekt podobny do wypicia dwóch filiżanek kawy - wyraźny przypływ energii, który utrzymuje się nawet do 5 godzin. Power Water’s nie zawiera konserwantów ani barwników, nie obciąża organizmu cukrami ani tłuszczami, a przy tym wszystkim pozostaje smaczna.

Nic dziwnego, że spełnia wszystkie oczekiwania osób aktywnych, które potrzebują szybkiego zastrzyku energii, ale są na tyle świadome, że nie sięgają po niebezpieczne dla zdrowia rozwiązania. Dzięki elektrolitom zawartym w napoju nawodnienie organizmu pozostaje przez cały czas na odpowiednim poziomie, nawet po intensywnym wysiłku. Dlatego Power Water’s jest chętnie wybieranym napojem przez sportowców. Sięgają po niego również studenci, pracownicy biurowi czy osoby spędzające wiele godzin w podróży i potrzebujące zwiększonej koncentracji.

Co ciekawe spożyciu napoju nie towarzyszy uczucie tzw. crashu jak po wypiciu zbyt dużej ilości kawy. Odczuwane jest wyłącznie naturalne pobudzenie.

Co dokładnie znajduje się w środku?

Po pierwsze - słynąca z czystości polska woda źródlana z doliny Popradu. Stopień czystości tej alkalicznej wody określany jest jako najwyższy z możliwych dzięki wyjątkowo niskiemu poziomowi azotanów.

Po drugie - 90% ekstrakt kofeiny z najlepszych ziaren zielonej kawy uprawianej organicznie w Ekwadorze na małych plantacjach z poszanowaniem środowiska naturalnego i lokalnych społeczności. Do jej uprawy nie stosuje się żadnych chemicznych substancji.

Po trzecie - najlepsze naturalne aromaty, które odpowiadają za wyjątkowy smak napoju.

Jakich efektów możesz się spodziewać?

Dzięki swoim składnikom Power Water’s doskonale nawadnia, działa motywująco, antyoksydacyjnie, podkręca metabolizm, poprawia samopoczucie, poprawia koordynację ruchową i wytrzymałość fizyczną, dotlenia mózg i usprawnia procesy myślowe.

Na rynku dostępna jest Power Water’s Classic (wersja standardowa) oraz warianty owocowe: mango i różowy grapefruit, a także wersja wzbogacona BCAA, L-glutaminą i Jabłczanem Cytruliny.