Co robi dziecko w sieci?

Jednocześnie dbając, by kontakt z nimi nie zaburzył prawidłowego rozwoju młodego człowieka, a internet stał się dla niego bezpiecznym i użytecznym narzędziem.

W pierwszych latach życia dziecka to rodzic decyduje, do jakich treści w internecie ma dostęp młody człowiek i to na opiekunach spoczywa odpowiedzialność za jego pierwsze cyfrowe doświadczenia. Starsze dziecko z kolei potrzebuje więcej swobody w  korzystaniu z technologii, ale warto, aby rodzic był blisko i nie zostawiał młodego internauty bez wsparcia.

Twoja pociecha bacznie cię obserwuje i naśladuje - nic więc dziwnego, że chce korzystać z takich narzędzi jak dorosły. W tym wieku maluszek nie powinien długo bawić się tabletem, smartfonem czy innym urządzeniem z ekranem. Zaleca się też, by dziecko do 2 roku życia w ogóle nie korzystało ze sprzętów tego typu. Dwulatek może się nimi bawić do 15-30 min dziennie, ale warto, aby rodzic w tym czasie mu towarzyszył. Zaproponuj mu odpowiednią do jego wieku grę, bajkę czy inną aktywność i bawcie się razem. Zachęcaj go do pokazywania i opisywania, co widzi na ekranie i co robi. Niech to będą wasze wspólne kreatywne zajęcia w ciągu dnia!

Warto zadbać o to, by przedszkolak używał komputera bądź tabletu tylko w czasie ustalonym przez dorosłych i nie dłużej niż 30 minut dziennie.

Należy także pamiętać, by zabawa tabletem czy smartfonem nie zamieniła się w formę nagrody - jeśli dziecko jest grzeczne, lub kary - gdy zachowuje się inaczej niż byśmy chcieli. Im wcześniej ustalimy zasady i będziemy ich przestrzegać, tym lepiej będzie dziecku odnaleźć się w danej sytuacji.

Jeżeli twój maluch lubi gry, to szukaj odpowiednich do jego wieku - są one oznaczone znaczkiem z cyfrą odnoszącą się do minimalnego progu wieku dziecka, dla którego gra jest przeznaczona (oznaczenia PEGI). Grajcie w nie razem i podpowiadaj dziecku, co może zrobić, aby rozwiązać zagadkę i przejść na wyższy poziom - to znakomita zabawa i czas potrzebny na budowanie relacji. Ważne jest też, by sprzęt komputerowy nie stał w pokoju malucha, ale w innym pomieszczeniu, najlepiej takim z którego korzystają i dorośli, i dzieci. Rodzic powinien mieć możliwość zerknięcia w ekran, kiedy syn czy córka zostają przed komputerem sami, choć zaleca się, aby w tym wieku opiekun stale towarzyszył dziecku w trakcie kontaktu z nowymi technologiami.

Twoje dziecko staje się coraz bardziej samodzielne. Z przedszkolaka staje się uczniem, ma więcej obowiązków związanych ze szkołą, dlatego warto pilnować ustalonych godzin korzystania z komputera czy tabletu. W tym czasie dziecko zaczyna obserwować swoich rówieśników, przynosi do domu pomysły na nowe gry czy atrakcje internetowe. Widząc rosnące zainteresowanie malucha, warto znaleźć czas na rozmowę o tym, co wasza pociecha robi, jakie aktywności z użyciem cyfrowych narzędzi lubi najbardziej, oraz czy koleżanki i koledzy też takie wybierają.

To odpowiedni moment, by na komputerze czy tablecie ustawić programy kontroli rodzicielskiej. Poinformuj dziecko, że robisz to z myślą o jego bezpieczeństwo i z troski.  To ważna zasada, dzięki której maluch lepiej zrozumie twoje zachowanie. Trzymaj się dalej reguły, że komputer i telewizor są w widocznym miejscu w domu - nie w pokoju dziecka. Staraj się też sprawdzać regularnie, czy programy i treści, z którymi styka się w kontakcie z urządzeniami, są dostosowane do jego wieku. Znajdź też czas na rozmowy z dzieckiem o  podstawach bezpieczeństwa w sieci; w tym o zasadzie krytycznego podejścia do treści, o stronach i grach - które są właściwe, a które niewłaściwe dla dzieci, o ograniczonym zaufaniu do treści i osób poznanych w sieci, o możliwych niebezpiecznych sytuacjach, na które może się natknąć, korzystając z internetu. Przede wszystkim warto zachęcać też dziecko, by mówiło o wszystkich dziwnych i nietypowych sytuacjach, z którymi się spotka.

Warto, aby rodzic był blisko, gdy dziecko korzysta z nowych technologii i internetu. W wieku wczesnoszkolnym maluch poznaje wiele nowych zjawisk, dlatego  obecność i wsparcie rodzica są kluczowe w wykształceniu w nim prawidłowych wzorów zachowań.

Pomijając dom, dzieci najczęściej korzystają z internetu w szkole oraz u znajomych. Obserwujemy jednak duże rozbieżności pomiędzy deklaracjami dzieci i rodziców w tej sprawie. Z badania zrealizowanego przez TNS na zlecenie Orange we współpracy z Fundacją Dzieci Niczyje wynika, że aż trzy czwarte badanych dzieci (77 proc.) przyznaje, że używa internetu u znajomych, ale tylko jedna siódma rodziców (15 proc.) o tym wie. Reasumując, rodzice albo zwyczajnie nie mają świadomości, albo nie chcą zdawać sobie sprawy z tego, że dzieci korzystają z internetu poza ich kontrolą.

Najczęstsze aktywności wskazywane przez dzieci w internecie to: korzystanie z serwisów społecznościowych (67 proc.), komunikatorów i czatów (66 proc.) oraz gier online (66 proc.). Jest to zgodne z obserwacjami rodziców. Największe dysproporcje widać natomiast w przypadku portali z wiedzą naukową - trzy czwarte rodziców twierdzi, że ich dziecko z nich korzysta, w rzeczywistości odsetek ten jest dużo, bo aż o 27 proc., niższy. Podobnie jest w przypadku portali tematycznych - dzieci korzystają z nich o połowę rzadziej niż myślą ich rodzice.

Konto na Facebooku zakładają już 11-latki,choć regulamin zastrzega, że profil w tym serwisie może założyć osoba, która ukończyła 13. rok życia. Dlaczego portal społecznościowy cieszy się taką popularnością? Powód jest banalny - "tam wszyscy są i można wpisać, że ma się więcej lat, tego nikt nie sprawdza". Facebook gwarantuje dzieciom stały kontakt ze znajomymi (często są to zamknięte grupy np. klasowe), umożliwia śledzenie aktywności innych, oglądanie zdjęć itp. Znajomymi są głównie koleżanki i koledzy ze szkoły i najbliższego otoczenia, rodzeństwo, sporadycznie rodzice, którzy często jednak są blokowani. Dzieci ze starszej grupy wiekowej, czyli 13 - 15 lat coraz częściej zaangażowane są w wyszukiwanie muzyki, czy w przypadku dziewczyn - informacje o tym, jak dbać o urodę (jak się ubierać, malować).

Dzieci grają w różnego rodzaju gry - w te  bardzo podstawowe(kulek, klocków układanych według kolorów) po gry manualne czy strategiczne. W trakcie grania korzystają również z czatów, komunikatorów dostępnych na stronach - na poziomie deklaracji w trakcie grania wymieniają się opiniami głównie o grach, swoich postaciach, możliwościach zdobywania nowych poziomów itp.

Pamiętaj - zapewnienie dzieciom dostępu do globalnej sieci jest potrzebne i pożyteczne dla jego rozwoju, ale musi iść w parze z odpowiedzialną postawą. Aby przełożyło się to na ich rozwój społeczny, dzieci muszą wiedzieć, jak omijać zagrożenia w internecie, korzystać z niego w twórczy sposób i jak radzić sobie z nowymi technologiami. Nastolatek na pewno potrzebuje nieco więcej swobody w sieci, ale wciąż warto być dla niego przewodnikiem, by zapewnić mu bezpieczeństwo w internecie. By tak się stało, potrzebna jest rozmowa.

Jeżeli szukasz wsparcia i wiedzy w zakresie aktywności dzieci w internecie, potencjalnych zagrożeń i sposobów ochrony dziecka przed nimi, zachęcamy do przejścia internetowego kursu dla rodziców Bezpiecznie Tu i Tam na www.fundacja.orange.pl/kurs. Kurs jest bezpłatny, a na jego przejście wystarczy 1,5 godziny, każdy z 5 modułów można też zaliczyć osobno. Cały e-learning to dawka wiedzy i praktycznych porad dla rodziców i opiekunów dzieci w różnym wieku.