Czy powinnam dokarmiać malca?
Mój 8-tygodniowy syn ma olbrzymi apetyt, cały czas jest przy piersi. Czy powinnam dokarmiać go mlekiem modyfikowanym? Mam wrażenie, że moje mu nie wystarcza...
Apetyt niemowląt zmienia się z wiekiem. Zwykle przez pierwsze 3-4 miesiące życia maluchy ssą pierś około 6-8 razy dziennie i wypijają za każdym razem 100-150 ml mleka.
Ale niektóre dzieci chcą być przy piersi mamy znacznie częściej - nie zawsze powodem jest głód, ale potrzeba bliskości. Większy apetyt zazwyczaj mają również maluszki z dużą masą urodzeniową.
Jeśli jednak chłopczyk prawidłowo przybiera na wadze (ok. 120-240 g na tydzień), nie trzeba dokarmiać go sztucznym mlekiem.
Podanie butelki ze smoczkiem może tylko zniechęcić do ssania piersi, zwłaszcza w pierwszych tygodniach życia, gdy malec nie opanował jeszcze techniki ssania.
Dokarmianie mieszanką jest wskazane jedynie u tych niemowląt, które źle przybierają na wadze lub wtedy, gdy mama ma stwierdzone problemy z laktacją.
Takim dzieciom można dodatkowo podawać mieszankę mleczną (noworodkowi strzykawką z sondą, a trochę później łyżeczką), zachowując chociaż 1-2 karmienia naturalne na dobę, bo mleko mamy jest bezcenne dla zdrowia dziecka.
Warto przy tym pamiętać, że systematyczne nieuzasadnione dokarmianie we wczesnym dzieciństwie może prowadzić do otyłości (wtedy właśnie wzrasta w organizmie ilość komórek tłuszczowych).
Odpowiedzi udzieliła: dr n. med. Mariola Małecka, ginekolog i doradca laktacyjny z Lecznicy Położniczo-Ginekologicznej SPZOZ w Izabelinie