Reklama

Dzieci głodomory

Małe dzieci potrafią być zabawne. Umieją swoim zachowaniem rozbawiać dorosłych do łez. Nawet wtedy, gdy jedzą.

Lub próbują coś przekąsić, jak chłopczyk, który oblizuje drzwiczki piekarnika.

Ciekawe, co było w środku!

Na filmie widać również, że najmłodsi kochają żółty ser, o ciastkach nie wspominając, ale to raczej naturalne, bo one są słodkie. Słodycz z kolei, przypomina im pierwszy pokarm, jakim jest mleko mamy.

Czy jest coś bardziej zadziwiającego, niż pianka w kawie wyciągnięta przez mamę łyżeczką?

Co zrobić, jak starsza siostra nie chce podzielić się jedzeniem?

Jak się zachować, kiedy tata sięgnie po zbyt dużą ilość chipsów, nie robiąc przy tym karczemnej awantury?

Reklama

Swoją drogą zgłaszamy swój stanowczy sprzeciw, jeżeli chodzi o karmienie dzieci słonymi przekąsami, zarówno tych małych, jak i starszych.

Jeśli twoja pociecha koniecznie chce coś pochrupać, można przygotować jej przekąskę z jarmużu.

Umyte i osuszone liście, pozbawione stwardniałej łodygi, układamy na blaszce i skrapiamy tłuszczem (np. olejem rzepakowym). Posypujemy ziołami i wkładamy do nagrzanego piekarnika (150 stopni) na 7-8 minut.

Ciekawe, czy taka przekąska posmakuje najmłodszym!



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy