Reklama

Jestem już coraz silniejszy!

Twój maluszek zmienia się z dnia na dzień. Już nie zasypia po każdym posiłku, ale zaczyna interesować się światem. Robi się bardziej ruchliwy i kontaktowy.

Jeszcze nie zdążyłaś ochłonąć po porodzie, a twoje maleństwo skończyło już miesiąc! Pierwsze ubranka zrobiły się za ciasne. Buźka dziecka wyraźnie się zaokrągliła, a oczka coraz częściej spoglądają z ciekawością. Malec na każdym kroku będzie cię czymś zaskakiwał!

Wiercę się, bo ćwiczę mięśnie

Maluch staje się coraz silniejszy. Wykonuje dużo ruchów rączkami i nóżkami. Jest na tyle energiczny, że musisz na niego bardzo uważać. Mimo że jeszcze nie potrafi jeszcze samodzielnie obracać się na boki, nie wolno ci go spuścić z oka. Zwłaszcza, kiedy np. ułożysz go na przewijaku lub łóżku (szkrab może się niechcący z niego sturlać!).

Reklama

Dbaj, żeby twoje dziecko miało jak najwięcej okazji do wzmacniania mięśni. Nie trzymaj go w leżaczku dłużej niż godzinę dziennie. Układaj maleństwo na macie edukacyjnej (rozłożonej na podłodze). Dzięki temu będzie miało większą swobodę, żeby doskonalić sprawność rączek oraz nóżek.

Zatroszcz się też, by jego ubranka były dostatecznie luźne i wygodne (nie mogą krępować ruchów niemowlęcia).

Unoszę główkę, gdy leżę na brzuszku

Chociaż ciągle jeszcze musisz podtrzymywać dziecku główkę, gdy bierzesz je w ramiona, mięśnie karku są wyraźnie silniejsze niż 2-3 tygodnie temu.

Wkrótce maluszek zacznie sam trzymać główkę w pionie. Wtedy będzie mógł oglądać świat z zupełnie innej perspektywy. Na razie jednak musi jeszcze sumiennie poćwiczyć jej unoszenie.

Kiedy tylko dziecko nie śpi, układaj je na brzuszku. Ta pozycja najlepiej wzmacnia mięśnie karku i plecków. Początkowo unoszenie główki będzie dla malca dużym wysiłkiem. Nie zdziw się, że twój skarb utrzyma ją uniesioną zaledwie przez 10 sekund. Potem będzie musiał przez chwilę odpocząć. Zachęcaj go jednak do ćwiczeń!

Możesz np. ułożyć przed nim pluszową zabawkę. Zaciekawiony smyk będzie próbował ją zobaczyć, co uatrakcyjni ćwiczenia. Gdy zauważysz, że dziecko już się zmęczy lub zniecierpliwi, przełóż je z powrotem na plecki.

Sięgam rączką, choć nie chwytam

Początkowo piąstki maleństwa są zaciśnięte, a ręce podkurczone i przyciśnięte do ciała. Jednak w 2. miesiącu życia to się zmienia. Dłonie malca stopniowo się rozluźniają, a ręce prostują. Któregoś dnia smyk przypadkowo potrąca jakiś przedmiot i odkrywa, że ma rączki!

Od tej pory zaczyna ich celowo używać. Chociaż na początku idzie mu to jeszcze nieporadnie. Najpierw sięga do zabawek i mozoli się, żeby je złapać. Jednak paluszki nie chcą go jeszcze "słuchać", ponieważ musi je wyćwiczyć. Choć trening małych rączek będzie trwał jeszcze wiele lat, już teraz maluszek zaczyna je doskonalić. Pomóż mu w nauce chwytania. Pokazuj kolorowe grzechotki i zachęcaj malucha, by po nie sięgał.

Bardziej zainteresujesz malca zabawką, jeśli kilka razy nią lekko poruszysz (dziecko w tym wieku łatwiej zauważa przedmioty, które są w ruchu). Nie wkładaj mu wszystkiego do rączek. Maluszek musi się trochę wysilić - to dla niego najlepsze ćwiczenie!

Próbuję głużyć, bo ćwiczę mowę

Twoje dziecko nie tylko obserwuje otoczenie, ale też pilnie mu się przysłuchuje. Potrafi rozpoznawać głosy mamy i taty. Zaczyna też je naśladować. Któregoś dnia usłyszysz: "ooo" lub "aaaa" - to będzie pierwsza próba nawiązania kontaktu! Na początku twoje maleństwo będzie bawiło się głosem i powtarzało samogłoski. Ale już pod koniec 2. miesiąca usłyszysz radosne: "a-gu" "khe" lub "gli".

To będzie świadoma zaczepka, a zarazem wstęp do późniejszej nauki mowy. Staraj się jak najwięcej rozmawiać ze swoim dzieckiem. Chociaż maleństwo nie rozumie jeszcze znaczenia słów, doskonale wyczuwa twoje emocje. Mówiąc do malca, co jakiś czas rób przerwy i czekaj na jego odpowiedź. Gdy ją usłyszysz, naśladuj wydawane przez niego dźwięki - to zachęci szkraba do dalszych starań.

Czytaj też maluszkowi książeczki. Dzięki nim niemowlę będzie się oswajało z naturalną melodią języka. Ale nie tylko - słuchanie twojego głosu ma duży wpływ na rozwój umysłowy malca. Gdy dziecko cię słucha, w jego mózgu przybywa nowych połączeń nerwowych!

Uśmiecham się, gdy cię zobaczę

W 2. miesiącu życia maleństwo rozpoznaje już twarze bliskich. Zaczyna też rozróżniać emocje i... potrafi je okazywać. Bez trudu będziesz w stanie wyczytać z jego buźki, czy jest smutne, czy zadowolone. Wreszcie około 7.-8. tygodnia życia na jego ustach pojawi się pierwszy świadomy uśmiech!

Najczęściej jest on odpowiedzią na uśmiechy mamy i taty. To jedna z najbardziej magicznych chwil dla rodziców! Z kolei na widok nieprzyjaznej, obcej lub porośniętej zarostem twarzy maluch może okazać strach. Wówczas na pewno zareaguje niepokojem i płaczem. Malec bardzo szybko się uczy. Jest też coraz uważniejszym obserwatorem.

Dlatego staraj się stwarzać mu jak najwięcej okazji do tego, by z bliska przyglądał się twojej mimice. Wesoła mina może rozgonić jego smutek - jeśli dziecku zacznie zbierać się na płacz, możesz spróbować je uspokoić czułymi słowami i uśmiechem. Niemowlę w 2. miesiącu życia widzi już na tyle dobrze, że jest w stanie rozpoznać cię z dalszej odległości.

Potrafi też wodzić za tobą wzrokiem, gdy np. krzątasz się po pokoju, a nawet lekko zwrócić główkę w twoją stronę. Większość maluchów w tym okresie życia pokazuje już swój temperament. Jedne są spokojne, inne bardziej kapryśne i żywiołowe. Staraj się rozwijać w swoim dziecku optymizm. Gdy pokazujesz mu coś nowego, rób to z pogodną miną i przemawiaj do niego radosnym głosem. To wzbudzi w malcu pozytywne emocje.

Co potrafi 2-miesięczne dziecko?


  • Dźwiga główkę, gdy położysz je na brzuszku. Próbuje też ją odwracać.
  • Na chwilę skupia uwagę na grzechotce, którą np. trzymasz w ręce i wodzi za nią wzrokiem.
  • Przerywa jedzenie lub zabawę, jeśli usłyszy jakiś głośny odgłos.
  • Artykułuje pierwsze dźwięki i odpowiada nimi, kiedy ktoś bliski zaczyna do niego mówić.
  • Wyraźnie ożywia się, kiedy do jego łóżeczka podchodzi mama lub tata.
  • Zmienia się ton jego płaczu - malec inaczej oznajmia głód, pobudkę i strach.


Milowy krok w rozwoju

Dziecko w tym wieku zaczyna już kontrolować ruchy swojego ciała. Jego gesty stają się coraz bardziej świadome. Niektórym brzdącom pod koniec 2. miesiąca udaje się nawet włożyć rączki do buzi.


Konsultacja: lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra-neonatolog z Instytutu Matki i Dziecka. Tekst: Patrycja Kosińska

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy