Reklama

Wykapani... rodzice

Według naukowców z Uniwersytetu w Bristolu brak aktywności fizycznej rodziców nie wpływa na aktywność fizyczną dziecka. Jeśli jednak rodzice spędzają dużo czasu przed telewizorem, ich dzieci będą prawdopodobnie robiły to samo.

Aktywność fizyczna przynosi dzieciom i nastolatkom wiele korzyści.

Nie tylko zapobiega otyłości, ale także poprawia kondycję psychiczną oraz zmniejsza ryzyko chorób serca, cukrzycy typu 2 i niektórych nowotworów.

W swoich badaniach naukowcy skoncentrowali się na wpływie trybu życia rodziców na aktywność fizyczną dzieci i ilość czasu, który poświęcają na oglądanie telewizji.

Jak wynika z ich obserwacji, ryzyko, że córka będzie spędzała przed telewizorem ponad cztery godziny dziennie wzrasta ponad 3,5-krotnie, jeżeli rodzice oglądają telewizję przez 2 - 4 godziny dziennie.

Reklama

W przypadku chłopców ryzyko wzrasta ponad 10-krotnie, jeśli rodzice oglądają telewizję przez ponad cztery godziny dziennie.

Biorące udział w badaniach dzieci były rekrutowane w 40 szkołach podstawowych w Bristolu.

Choć nie wykryto zależności między czasem, który rodzice i dzieci poświęcali na aktywność fizyczną, autor badań dr Russ Jago zauważa, że wiele dzieci nie otrzymuje rekomendowanej dawki ruchu, natomiast bardzo wiele spędza przed telewizorem więcej czasu niż powinny.

"Rodzice nie muszą być aktywni, aby ich dzieci były aktywne.

Powinni jednak poszukać sposobów, które pomogą zwiększyć poziom aktywności dzieci, na przykład zachęcać do chodzenia do szkoły pieszo i zabawy na świeżym powietrzu" - mówi dr Jago.

Dr Mike Knapton z Brytyjskiej Fundacji Serca, która ufundowała badania, zauważa, że rodziny, które "zapuściły korzenie w sofie i oglądają telewizję przez ponad cztery godziny każdego wieczoru to niepokojący obraz nawyków dzieci".

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: ryzyko | rodzice
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy