Ania Lewandowska może świętować! Ale sukces!
„Kochana Heidi, mam nadzieję, że spodobają Ci się moje zapachy, buziaki Ania”. Tak brzmi treść liściku dołączonego do perfum, które Anna Lewandowska wysłała Heidi Klum. I zdaje się, że trafiła w gusta niemieckiej modelki. Klum opublikowała bowiem na Instagramie filmik, na którym pokazuje flakony perfum Ani, a odgłosy, które przy tym wydaje, świadczą o zachwycie nad dziełem Lewandowskiej.
Ania Lewandowska to prawdziwy tytan pracy! Z zaangażowaniem rozwija każdą ze swoich firm. Ciągle tworzy nowości w swojej aplikacji do ćwiczeń, nowe menu w cateringu, wprowadziła też z mężem nową markę suplementów diety Levann, a do tego prężnie rozwija swoją markę kosmetyczną Phlov.
Gorącą nowością w tej ostatniej są dwie wody perfumowane - lżejsza Day’LightFull i bardziej zmysłowa FullMoon’Light. Oba zapachy mają pozytywnie wpływać na samopoczucie, a sama Lewandowska zapewniała w relacji na Instagramie, że jest z nich bardzo dumna.
Trenerka postanowiła zaprezentować te nowe zapachy innym gwiazdom. Jedną z nich jest Heidi Klum, która otrzymała pięknie zapakowaną przesyłkę z osobistym liścikiem napisanym przez Lewandowską.
Moment rozpakowywania paczki modelka uwieczniła na filmie, który umieściła w relacji na Instagramie. Przez moment była widoczna także treść listu od trenerki.
"Kochana Heidi, mam nadzieję, że spodobają Ci się moje zapachy, buziaki Ania" - napisała w nim Lewandowska.
Klum po otwarciu przesyłki wydała kilka okrzyków zachwytu i pokazała obie butelki perfum. Niestety tego, która woda toaletowa podobała się jej bardziej, Klum na Instagramie nie zdradziła.
Być może napisała o tym Lewandowskiej w prywatnej wiadomości, bo sądząc z tonu listu, obie panie są ze sobą bardzo zaprzyjaźnione. Relacja modelki zachwyciła Annę Lewandowską, która udostępniła nagrania Heidi Klum na swoim profilu i podekscytowana opatrzyła je skrótem OMG! oraz różowymi serduszkami.
