Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wydała oświadczenie
Mogłoby się wydawać, że Anita i Adrian z programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” za wszelką cenę będą unikać kontrowersji. Tymczasem swoim zachowaniem sprowokowali użytkowników Instagrama.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program, który mało kto traktuje poważnie. Jego uczestnicy poznają się tuż przed powiedzeniem sobie "tak" w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Do tej pory tylko dwóm parom udało się wytrwać w małżeństwie. Mowa o Krzysztofie i Paulinie z drugiej edycji i właśnie Anicie oraz Adrianie.
Ci drudzy postanowili za wszelką cenę wykorzystać rozpoznawalność, którą zdobyli w telewizji. Szybko rozkręcili działalność w mediach społecznościowych, za pośrednictwem których reklamują określone produkty i usługi.
Prawdziwe szaleństwo rozpoczęło się, gdy Anita i Adrian ogłosili, że wkrótce zostaną rodzicami. Wtedy też internauci zaczęli zarzucać parze (szczególnie Anicie), że przestali zajmować się w życiu czymkolwiek poza zamieszczaniem postów na Instagramie.
Kobieta postanowiła zabrać głos i zamieściła na swoim profilu długi wpis, w którym możemy przeczytać m.in.:
- Tym razem chciałabym napisać coś osobistego. Oto czym się zajmuję oprócz tego że jestem " Żoną Adriana". Taniec jest dla mnie czymś co robię od ponad 20 lat. Już jako małej dziewczynce podobał mi się ten świat, a potem wraz z kolejnymi latami okazało się, że jest to prawdziwy sport, wymagający wyrzeczeń, wielu godzin treningów i niesamowitego samozaparcia. Talent jest tylko początkiem, a dalej jest tylko ciężka praca. Jestem dumna z tego, że zdobyłam kilka medalów mistrzostw Polski w 10 tańcach i Show. Jest to też moja praca i realizuję się jako choreograf, przygotowując widowiska i gale z pogranicza wielu sztuk scenicznycznych, multimediów, z udziałem tancerzy. Pracuję także w teatrze. Cholernie tęsknię za tańcem- znajduję teraz czas na odpoczynek, zajęcie się swoją rodziną, zdrowiem, ale wiem że wrócę na parkiet bo jest to w moim sercu i jest częścią mnie bez której nie bylabym sobą, taką jaką pokochał mnie mój Mąż! (pis. org.).
Jesteście zaskoczeni zdecydowaną postawą Anity?