Anna Ilczuk zaskoczyła fanów jednym zdjęciem! Pozuje nago!
Anna Ilczuk w serialu "Świat według Kiepskich" wcielała się w role Jolanty Pupci-Kiepskiej, żony serialowego Waldusia Kiepskiego. Jest lubianą aktorką, która także dzieli się niekiedy prywatnymi zdjęciami w mediach społecznościowych. To właśnie tam na fanów Ani czekała niespodzianka, która wprawiła w zdumienie niektórych.
Anna Ilczuk wystąpiła topless w ważnej sprawie
Anna Ilczuk, która od 2000 roku występuje na deskach teatru, zdobyła szerszą popularność wcielając się w serialowe role, w produkcjach takich jak "Pierwsza miłość", czy właśnie "Świat według Kiepskich". Widzowie pokochali ją za role w tych serialach i z chęcią śledzą ją także w mediach społecznościowych.
Tam aktorka publikuje sporo zdjęć, ale ostatnim mocno zaskoczyła internautów.
Ilczuk, publikując zdjęcia na swoim profilu, wybiera raczej stonowane kadry, często dzieli się z fanami fotkami zza kulis filmu czy teatru. Tym razem pochwaliła się swoim nagim zdjęciem, do którego pozuje razem z uroczymi świnkami. Zdjęcie powstało w niezwykle ważnej sprawie.
"Z okazji dnia wegetarianizmu taka fota autorstwa i pomysłu Natalii Kabanow. Sesja była częścią spektaklu "Fuck sceny buntu" w reż. Marcina Libera w Łaźni Nowej. A teraz parę słów od Pani Prowadzącej: nie otwieram dyskusji jeść czy nie jeść , ale BŁAGAM kupujcie TYLKO TYLE ile Wam POTRZEBA! Koniec z nieświeżą wędlinką lądującą w koszu !!! - takie postanowienie na Nowy Rok chyba możecie zrobić ??? ( zwłaszcza, że te ceny). P.S. na obiad nie zawsze musi być kotlet. P.S.2 nie każda zupa musi być na 'mięsku'" - wytłumaczyła sens zdjęcia Ania Ilczuk.
Fani po przeczytaniu słów gwiazdy "Kiepskich" nie szczędzili jej słów wsparcia w komentarzach. Internauci licznie zgodzili się z tym, że zbyt duża ilość mięsa marnuje się w polskich domach.
Widać, że prywatnie tematy ochrony środowiska i praw zwierząt są bliskie Ani Ilczuk, która swoim zdjęciem wywołała niemałe poruszenie w mediach.