Bella Hadid: Moja siostra Gigi jest dla mnie "strefą komfortu"
20-letnia modelka była zadowolona, że mogła mieć przy sobie swoją siostrę, podczas przygotowań do środowego pokazu Victoria's Secret Fashion Show.

Powiedziała:
- To niesamowite, ona jest moją strefą komfortu, więc to, że mogłam po prostu odwrócić się i z nią pogadać naprawdę mi pomogło, nie byłam, dzięki temu, taka zdenerwowana.
- Ona zawsze mówi mi to,co myśli, daje szczerą opinię na każdy temat - oglądała wczoraj moją próbę. Jest zawsze tam, gdzie jej potrzebuję, więc to mnie trochę uspokaja... Staram się pracować, jak najlepiej potrafię i być pewna siebie. Postaram się odnaleźć w sobie Beyonce. Nie wiem, postaram się być sobą, wyjść na wybieg i zrobić to świetnie.Piękna brunetka wyjawiła także, że strasznie stresowała się przed pokazem, na którym pojawiła się w pięknym metalicznym, szarym gorsecie i dopasowanej kolorystycznie tunice.W wywiadzie dla Elle.com jeszcze przed występem powiedziała:
- Nie mogłam spać - byłam taka podekscytowana zeszłej nocy. Nie wiedziałam nawet jak się czuć dzisiejszego poranka, byłam bardzo zestresowana, ale teraz, gdy już tu jestem, czuję ekscytację.W międzyczasie, Gigi (21), wyjawiła wcześniej, że jej młodsza siostra lubi podkradać jej ubrania.Powiedziała:
- Ona podkrada ciuchy z mojej szafy. Taka już jest. Ja bym tak nie zrobiła... - Dzielimy się ubraniami, ale gdybyśmy miały taki sam ciuch, zestawiłybyśmy go w kompletnie różnych stylizacjach. Bella ma o wiele więcej motywacji, żeby dokładnie planować swoje kreacje.