Menopauza to nie koniec – to początek. "To czas, kiedy kobieta może postawić na siebie"
Zmęczenie, wahania nastroju, uderzenia gorąca – dla wielu kobiet menopauza oznacza trudny etap w życiu. Ale czy na pewno musi tak być? Anna Hirsch-Nowak, specjalistka coachingu menopauzalnego przekonuje, że to może być czas siły, wolności i życiowego przełomu. Wywiad, który powinny przeczytać wszystkie kobiety po 40.

Spis treści:
Menopauza to nie kryzys, to metamorfoza
Zmiany hormonalne, skoki nastrojów, kłopoty ze snem czy problemy z koncentracją - menopauza potrafi dać w kość. Ale jak mówi Anna Hirsch-Nowak, nie chodzi tylko o ciało. - To proces ewolucji, który w dużej mierze zachodzi w głowie. Jeśli odpowiednio się do niego przygotujemy, może być początkiem najpiękniejszego etapu życia - podkreśla.
Jak rozpoznać, że zbliżamy się do menopauzy?
Pierwsze sygnały to zaburzenia cyklu menstruacyjnego: miesiączki pojawiają się nieregularnie, są mniej lub bardziej obfite, mogą pojawiać się brązowe plamienia. Równolegle pojawiają się objawy hormonalne - suchość skóry, nocne poty, uderzenia gorąca, huśtawki emocjonalne. Niektóre kobiety nie odczuwają niemal nic - po prostu cykl się kończy. - Menopauzę możemy potwierdzić dopiero po 12 miesiącach bez miesiączki. Statystycznie w Polsce ten moment przypada na 51. rok życia, ale objawy mogą się zacząć nawet 10 lat wcześniej - tłumaczy ekspertka.
Czy można się do niej przygotować?
Tak - i warto to zrobić jak najwcześniej. - To nie jest coś, co nas zaskakuje nagle, jak grypa. Na przebieg menopauzy pracujemy całe życie. Nasze codzienne nawyki - to, co jemy, jak śpimy, czy się ruszamy - wpływają na to, czy przejdziemy ją łagodnie, czy z problemami - mówi Hirsch-Nowak.
Jej zdaniem kluczowe jest holistyczne podejście - zadbanie zarówno o ciało, jak i umysł oraz emocje. - To czas, kiedy warto być dla siebie dobrą i czujną. Kobieta, która słucha swojego organizmu, ma o wiele większe szanse na przejście tego okresu z lekkością.

Jakie badania warto zrobić po czterdziestce?
- Organizm po 40. roku życia to jak samochód z dużym przebiegiem - trzeba go regularnie serwisować - mówi Hirsch-Nowak. Zaleca m.in.:
• badania hormonalne (estradiol, progesteron, FSH, LH),
• panel tarczycowy,
• pełną morfologię i parametry zapalne,
• profil lipidowy i glukozowo-insulinowy,
• witaminy D3, B12, kwas foliowy, homocysteinę,
• cytologię, USG, kolonoskopię,
• analizę pierwiastków (np. włosów) oraz poziomu kwasów Omega-3.
Zobacz również: Jak zadbać o kolana po 50. roku życia?
Styl życia ma ogromne znaczenie
- Aktywność fizyczna to najlepsza terapia anty-aging - twierdzi ekspertka. Szczególnie poleca trening siłowy i oporowy, który chroni kości, mięśnie i metabolizm. Do tego dieta przeciwzapalna, bogata w warzywa, błonnik i zdrowe tłuszcze. A także - regeneracja.
- Dobry sen to nie luksus - to fundament. Kobiety w menopauzie często mają z nim problem, dlatego warto zadbać o higienę snu, wieczorne rytuały, wyciszenie. Pomocne są zioła, melatonina, ale też odstawienie cukru, alkoholu i kofeiny.

Najczęstsze objawy? Nie tylko fizyczne
Lista jest długa: uderzenia gorąca, nadmierne pocenie się, bezsenność, mgła mózgowa, wahania nastroju, sucha skóra, spadek libido, infekcje intymne, problemy z koncentracją, osteoporoza. - Ale nie każda kobieta odczuwa wszystkie symptomy. Czasem menopauza przychodzi cicho. Każda historia jest inna - podkreśla.
Strategie na uciążliwe objawy
Hirsch-Nowak zaleca przyjrzenie się stylowi życia i eliminację czynników pogarszających samopoczucie - takich jak cukier, alkohol, stres, nieregularne posiłki czy brak snu. - Pomagają także zioła, fitoestrogeny, suplementacja i - jeśli jest taka potrzeba - hormonalna terapia zastępcza, dobrana indywidualnie.
Lęk przed starością? Można go oswoić
- To normalne, że kobiety obawiają się zmian - w wyglądzie, w ciele, w życiu. Ale jeśli podejdziemy do nich z akceptacją i wiedzą, menopauza może być siłą, nie zagrożeniem - mówi coach. Jej zdaniem problem leży też w stereotypach. - Czasem bardziej niż same zmiany, przeraża nas ich społeczna narracja. Dlatego warto edukować, rozmawiać i korzystać z pomocy specjalistów.
Mity, które trzeba wyrzucić do kosza
- Menopauza to nie choroba. To naturalny proces, jak dojrzewanie. Nie musi oznaczać końca atrakcyjności czy energii życiowej. A hormonalna terapia zastępcza? To nie diabeł wcielony, tylko narzędzie - dla wielu kobiet jedyne skuteczne - mówi Hirsch-Nowak.
Co możesz zrobić już dziś?
- Nie próbuj cofać czasu. Nie masz 20 lat - i to jest w porządku. Menopauza to czas, kiedy warto słuchać ciała z miłością, a nie z pretensją. Jeśli ciało jest zmęczone - zwolnij. Jeśli jest głodne witamin - nakarm je dobrze. Jeśli brakuje ci siły - poszukaj jej w codziennych rytuałach - radzi ekspertka.
Ruch, dieta, sen, regeneracja i rutyna - to nie są magiczne triki. To fundament. - Codzienna dyscyplina, małe kroki, regularność. To najlepsze, co możesz dać sobie w tym czasie.
I najważniejsze przesłanie?
- Nie bój się menopauzy. Ona może być początkiem najfajniejszego etapu w twoim życiu. To czas, w którym możesz nareszcie postawić na siebie, zadbać o swoje potrzeby, zająć się marzeniami. Życzę każdej kobiecie, żeby potraktowała ten czas jak wiosnę drugiej połowy życia - mówi Anna Hirsch-Nowak.