Brad Pitt jest zdruzgotany walką o dzieci
Gwiazdor jest bardzo zawiedziony, że nie może widywać szóstki swoich dzieci tak często, jakby chciał. Rozumie jednak, że musi dojść do porozumienia z Angeliną Jolie.
Jak donosi źródło magazynowi "Us Weekly": - On jest zdruzgotany. Chce ograniczyć tę walkę między nimi. On szanuje kwestię tego, co jest najlepsze dla dzieci i chce ograniczyć ich stres. Nie da się tak po prostu od razu zbudować nowego świata i wszystkiego zorganizować.
Angelina potwierdziła ostatnio, że para podpisała porozumienie, iż to aktorka będzie głównym opiekunem ich dzieci, a Brad będzie mógł je odwiedzać.
Jej rzecznik powiedział:
- Angelina od początku mówiła, iż czuje, że musi podjąć działania dla zdrowia rodziny i czuje ulgę, że po 8-tygodniowym dochodzeniu Departament Dziecka i Rodziny w Los Angeles uznał, iż należy przydzielić dzieciom czas potrzebny na odreagowanie.
Aczkolwiek, ustalenia sądu są tymczasowe i Brad ma nadal nadzieję uzyskać prawo do wspólnej opieki nad dziećmi. Jak donoszą źródła Angelina nadal jednak uważa, że dzieci są narażone na ryzyko i planuje "przedstawić dowody" sędziemu, iż jej były partner był agresywny.
Podając do wiadomości, iż wnosi sprawę o rozwód, Angelina utrzymywała, iż robi to dla "zdrowia swojej rodziny".
Jej prawnik Robert Offer powiedział wtedy:
- Angelina wniosła sprawę o rozwód. Podjęła taką decyzję ze względu na dobro i zdrowie rodziny. Nie będzie komentowała tej sprawy i prosi o wyrozumiałość i spokój w tej trudnej sytuacji.