Czym Jennifer Lopez kieruje się w miłości?
Gwiazda ponoć jest zwolenniczką prostoty.
Gwiazda serialu "Shades of Blue" trzykrotnie brała ślub i spotykała się z wieloma sławnymi mężczyznami m.in. z Seanem "Diddym" Combsem i Benem Affleckiem. Jennifer twierdzi, że w związkach kieruje się prostą zasadą - jeśli czuje się szczęśliwa, to trzyma się danej osoby, ale jeśli nie, to kończy związek.
Jennifer, która od 2011 roku spotyka się z aktorem znanym z filmu "Honey 2", powiedziała w rozmowie z magazynem "Daily Mail Weekend":
- Obecnie czuję się dobrze, a jeśli czuję się dobrze, gdy z kimś jestem, to jest wspaniale. Jeśli czuję się źle, to kończę związek. To proste.
Jednak gwiazda przyznała, że rozstania nie są łatwe oraz wyznała, że rozwód z Markiem Anthonym, który został sfinalizowany w 2014 roku, mimo iż para rozstała się trzy lata wcześniej, był trudny.
Mimo iż gwiazda ciężko pracuje podczas koncertów w Caesars Palace w Las Vegas, ma własną linię ubrań i perfum oraz występuje w serialu telewizyjnym, to wyznała, że wychowywanie ośmioletnich bliźniąt Maxa i Emme z jej byłym mężem Markiem Anthonym jest dla niej najtrudniejszą rzeczą.
Wyznała: - Nigdy nie męczę się w pracy, ale ciężko radzę sobie z osobistymi porażkami. Gdy moje małżeństwo z Markiem dobiegło końca, nie potrafiłam wybaczyć. To nie było moim marzeniem i wylewałam całą moją frustrację, rozczarowanie i złość. Ale mimo iż Marc i ja nie jesteśmy już razem, to nadal jest ojcem naszych dzieci. Dlatego muszę pracować nad tym, żeby to wszystko działało, co jest dla mnie najtrudniejszą pracą.