Donald Tusk stracił prawo jazdy. Internauci komentują

Jak wynika z ustaleń Interii, szef Platformy Obywatelskiej miał jechać z prędkością 107 km/h w obszarze zabudowanym. Do kontroli drogowej zatrzymała go policja w okolicach Mławy. Na wydarzenie we właściwy sobie – szybki i ironiczny sposób – zareagowali internauci.

Donald Tusk znacząco przekroczył dopuszczalną prędkość
Donald Tusk znacząco przekroczył dopuszczalną prędkośćWojciech Strozyk/REPORTERReporter

- Przed godz. 11 w miejscowości Wiśniewo (k. Mławy) w woj. mazowieckim policja zatrzymała 64-letniego kierowcę skody, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o ponad 50 km/h - powiedziała Interii rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. szt. Anna Pawłowska.

Kierowca został ukarany mandatem, zabrano mu również prawo jazdy.

Choć policja nie potwierdziła, że zatrzymanym mężczyzną był Donald Tusk, Interia w innych źródłach uzyskała potwierdzenie tej informacji.

Do sprawy szybko odniósł się też sam szef Platformy Obywatelskiej, zamieszczając na Twitterze krótki komunikat:

"Jest przekroczenie przepisu drogowego, jest kara zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące plus 10 punktów i mandat. Adekwatna. Przyjąłem ją bez dyskusji" - napisał.

Część internautów była jednak o wiele bardziej wylewna. Na wysyp memów, stanowiący komentarz do wydarzenia nie trzeba było długo czekać. Na swoim instagramowym profilu zebrała je Karolina Korwin Piotrowska.

W kolekcji znalazło się kilka przeróbek zdjęć polskich polityków. Jest tam i Jarosław Kaczyński, witający Tuska "w klubie pieszych",  jest i dziennikarz pytający cytatem z "Misia": "A gdyby tam przedszkole było w przyszłości", jest i Julia Przyłębska oznajmiająca: "od wczoraj wprowadzam 25 lat więzienia za przekroczenie prędkości".

[Żeby obejrzeć memy, należy nacisnąć strzałkę, widoczną na poniższym embedzie].

Sporo działo się również w komentarzach pod postem Donalda Tuska na Twitterze. Tutaj również pojawił się cytat z kultowego "Misia", tym razem jednak nie tekstowy, a wizualny: jeden z internautów opublikował kadr z filmu, na którym widnieje plakat z napisem "Twoje serce przypomina - piechotą zdrowiej". Wicemarszałek senatu, Marek Pęk, zamieścił zaś archiwalną okładkę "Newsweeka", na której widnieje zdjęcie szefa PO na białym koniu, opatrując ją komentarzem "Niektóre okładki bywają prorocze".

Większość komentarzy jednak utrzymana była w poważnym tonie. Internauci przypominali, że przekroczenie prędkości to stwarzanie zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.

W internecie zaroiło się od memów
W internecie zaroiło się od memówPiotr Hukalo/East NewsEast News

Dopuszczalna prędkość w Polsce

Warto przypomnieć, że w Polsce dopuszczalna prędkość na obszarze zabudowanym to 50 km/h. W przypadku przekroczenia jej o 51 km/h, policja ma prawo odebrać kierowcy prawo jazdy.

Inne okoliczności, w których policja w czasie kontroli ma prawo odebrać prawo jazdy to m.in.: spowodowanie przez kierowcę wypadku lub kolizji w ruchu drogowym, uzasadnione podejrzenie, że kierowca znajduje się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, upłynięcie terminu ważności dokumentu lub podejrzenie, że został on skradziony lub podrobiony.

Zobacz również:

Meg Ryan kończy 60 lat! Tak się zmieniała© 2021 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas