John Travolta zaskoczył fanów. Ale zmiana!
Johna Travolty nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. 65-letni aktor ma na koncie dwie nominacje do Oscarów i Złotego Globa.
Ogromną popularność przyniosła Travolcie rola w "Gorączce sobotniej nocy" z 1977 roku. Rok później powtórzył sukces wcielając się w Danny’ego Zuko w "Grease". Niestety, filmy "Być doskonałym" czy "Pozostać żywym" okazały się komercyjną klapą.
O aktorze zrobiło się ponownie głośno dopiero za sprawą komedii "I kto to mówi" z 1989 roku. Owocna okazała się także współpraca z Quentinem Tarantino przy "Pulp Fiction". W 2016 roku Travolta zaprezentował się świetnie w serialu "American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona.
Ostatnio aktor, którego na Instagramie obserwuje milion użytkowników, postanowił zaskoczyć fanów. W mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie w nowej fryzurze. Travolta słynący z bujnej czupryny jest teraz... łysy! Okazuje się, że John przez lata nosił perukę.
Travolta zebrał mnóstwo komplementów, a wiele fanek deklarowało w komentarzach, że teraz wygląda jeszcze lepiej.
Zgadzacie się z nimi?
