Kim Kardashian West boi się, że złapała wirus Zika podczas wycieczki na Kubę
35-letnia gwiazda martwi się o to, że zaraziła się wirusem podczas rodzinnych wakacji.
35-letnia gwiazda, która razem z mężem Kanye Westem ma trzyletnią córkę North i ośmiomiesięcznego syna Sainta, martwi się o to, że zaraziła się wirusem podczas rodzinnych wakacji w maju. Kim chciałaby poddać się testom, aby się o tym przekonać.
Zaniepokojona Kim zapytała swoją siostrę Kourtney Kardashian o badania, gdy jechały starodawnym różowym samochodem przez Hawanę razem z jej asystentką Stephanie.
W zwiastunie kolejnego odcinka reality show "Z kamerą u Kardashianów" Kim powiedziała:
- Zastanawiam się, czy można wykonać testy na Zika. Chciałabym je zrobić po powrocie, żeby już się tym nie martwić.
Kourtney odpowiedziała:
- Ugryzł cię komar?
Kim przyznała, że nie i zadała siostrze to samo pytanie.
Piękna brunetka odpowiedziała:
- Nie.
Siostry pojechały na Kubę w maju razem z inną siostrą - Khloe Kardashian - oraz mężem Kim - raperem Kanye.
Wirus Zika przenoszony jest przez komary i w większości przypadków nie zagraża życiu ludzi.
Jednak jest on niebezpieczny dla kobiet w ciąży, a w niektórych przypadkach może nawet przyczynić się do wystąpienia wad wrodzonych u dzieci.
Wirus Zika rozprzestrzenił się w regionie Pacyfiku, w Ameryce Południowej, Ameryce Środkowej oraz na Karaibach.