Kim Kardashian West poleciała do Paryża na sernik
35-letnia piękność - która jest żoną hip-hopowej supergwiazdy Kanyego Westa i jest obecnie w ciąży z ich drugim dzieckiem - wyjawiła, że poleciała ostatnio specjalnie do francuskiej stolicy, aby zasmakować wyśmienitego deseru w Hotel Costes.
Kim - która jest mamą 2-letniej North - zdradziła: - Poleciałam tam jakieś parę miesięcy temu, tylko po to, aby po raz ostatni nacieszyć się smakołykami, których niedługo nie będę mogła jeść przez jakiś czas. Dotarłam tam, a oni ich nie mieli!
Zamiast poddania się i powrotu do domu, Kim ubłagała pracowników hotelu, aby pomogli jej spełnić zachcianki.
Wspominając tamtą sytuację, gwiazda amerykańskiego reality TV przytoczyła swoje słowa, w rozmowie z magazynem Vogue: - Nie rozumiecie, jutro wylatuję, a przyleciałam tu taki kawał na jedną noc, może dwie.
- I zgodzili się. Zdobyli dla mnie sernik i inne rzeczy i byłam przeszczęśliwa.