Legendy polskiej estrady w Opolu. Która stylizacja rozbiła bank?
Jubileuszowy 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu dobiegł końca. Na scenie mogliśmy podziwiać wiele gwiazd, a wśród nich pojawiły się nie tylko nowe twarze, ale i legendy polskiej estrady. Oprócz występów uwagę widzów zwróciły ich stylizacje.
Lateksowo-puchowa Maryla Rodowicz
77-letnia Maryla Rodowicz postawiła na energetyzującą stylizację w kolorze żywej czerwieni. Gwiazda pojawiła się na scenie w Opolu podczas ostatniego dnia festiwalu. Zaprezentowała się w czerwonej stylizacji składającej się z obcisłych lateksowych spodni z rozciętą nogawką, lateksowego gorsetu oraz długiego puchowego płaszcza z wysokim kołnierzem. Całość dopełniła dużą złotą biżuterią, a także czarnymi butami na platformie.
Tak żywą kreacją z pewnością zwróciła uwagę wszystkich, a dodatkowo podkreśliła swoją odchudzoną sylwetkę. Jeszcze niedawno w rozmowie z Super Expressem przyznała, że schudła 20 kilogramów:
Cała tajemnica to dieta "NŻ", czyli "nie żreć". Jem dużo mniej, ale niczego sobie nie odmawiam. Waga stoi w miejscu, chociaż jem niewiele. Ograniczenie zjadanych porcji skutkuje tym, że nie rzucam się na jedzenie jak szczerbaty na suchary, jak to się mówi
Danuta Błażejczyk malowana akwarelą
Ostatniego dnia festiwalu w Opolu na scenie mogliśmy również posłuchać Danuty Błażejczyk. 70-letnia legenda polskiej estrady wystąpiła w stonowanej czarno-popielatej stylizacji, którą ożywiły limonkowo-błękitne wzory zainspirowane akwarelami na jej asymetrycznej tunice o prostym kroju. Gwiazda postawiła jednak na prostotę, a tunikę skompletowała z obcisłymi czarnymi spodniami oraz popielato-granatowymi szpilkami. Stylizację dopełniła dużymi, wiszącymi złotymi kolczykami oraz zestawem bransoletek. Taka kreacja nie szczególnie przypadła fanom do gustu.
Jeszcze niedawno gwiazda przyznała w mediach, że zmagała się z poważną chorobą, jaką był nowotwór jelita. Jak się okazuje, udało jej się pokonać chorobę i cały czas pozostaje aktywna zawodowo. W rozmowie z Super Expressem przyznała, że:
Cieszę się, że mam 70 lat, że jestem cała i zdrowa. Mogę powiedzieć, że dostałam szansę na nowe życie. Odrodziłam się na nowo, czyli tak jakby to był dopiero mój pierwszy rok
Pełna klasy i uroku Halina Frąckowiak
Trzeciego dnia festiwalu na scenie pojawiła się również Halina Frąckowiak, która zadebiutowała w Opolu, gdy miała zaledwie 16 lat. Swój pierwszy występ wspomniała słowami:
Na tym pierwszym festiwalu nogi mi tak drżały, że uderzyłam kolanami o statyw mikrofonu
Frąckowiak zasłynęła ze swoich odważnych stylizacji. Do dziś wspominamy jej “kosmiczny" strój, w którym wystąpiła w 1970. Młoda artystka wyszła wtedy na scenę w połyskującej mini spódnicy oraz skąpym staniku. Strój został całkowicie wykonany z pozłacanej blachy, a artystka wyglądała niczym przybyszka z kosmosu. Widownia zamarła z wrażenia.
Styl artystki bardzo zmienił się od tego czasu. Odeszła od kontrowersyjnych stylizacji, na rzecz prostej i kobiecej elegancji i klasy. Tym razem na scenie w Opolu wystąpiła w białej długiej sukni z bufiastymi rękawami. Swoją stylizację dopełniła perłowymi kolczykami oraz srebrnym naszyjnikiem. Trzeba przyznać, że artystka ma klasę.
Zobacz również: Halina Frąckowiak w zachwycających stylizacjach