Małgorzata Kożuchowska komplementuje Vegę
Małgorzata Kożuchowska od lat walczy z zaszufladkowaniem. Jedni widzą w niej tylko Hankę z "M jak miłość", inni Natalię Boską z "Rodzinki.pl".
Być może już niedługo się to odmieni. Aktorka została bowiem dostrzeżona przez Patryka Vegę, który powierzył jej rolę w najnowszym filmie pt. "Plagi Breslau". Jak możemy zobaczyć w zwiastunie, Kożuchowska gra bez makijażu i w nietwarzowej fryzurze. Jak to u Vegi - przeklina i wygląda na bardzo zmęczoną.
Oczywiście, zarówno dziennikarze, jak i widzowie są bardzo ciekawi finalnego efektu. Patryk Vega budzi spore kontrowersje - filmoznawcy są krytyczni wobec jego filmów. Te zaś pobijają za każdym razem rekordy kasowe i frekwencyjne.
Kożuchowska, zapytana o współpracę z reżyserem, wypowiada się bardzo pozytywnie. "Marzyłam o tym, żeby pracować z Patrykiem. Wydaje mi się, że on jest jednym z nielicznych reżyserów w naszym kraju, którzy mają taką odwagę i znajdują w tym niezłą frajdę, żeby przełamywać wizerunki aktorów. Bardzo jestem ciekawa tego efektu, to była naprawdę niezwykła przygoda dla mnie - mówi".
Czekacie z niecierpliwością na premierę "Plag Breslau"?