Mama Ginekolog o intymnych relacjach z mężem: „Mamy bardzo udane życie seksualne”
Nicole Sochacki-Wójcicka pojawiła się w specjalnym, walentynkowy wydaniu podcastu Żurnalisty. Towarzyszył jej mąż, Jakub Wójcicki. Małżonkowie zdradzili nieco szczegółów, dotyczących ich związku. Zapewnili między innymi, że mogą pochwalić się bardzo udanym życiem seksualnym.
Nicole Sochacki-Wójcicka prowadzi bloga, na którym dzieli się medycznymi poradami. Dodatkowo zarządza własną firmą i fundacją. W sieci znana jest pod pseudonimem Mama Ginekolog. Obok pracy, celebrytka aktywnie relacjonuje swoje życie prywatne. Na Instagramie obserwuje ją ponad 889 tys. osób.
Niedawno Mama Ginekolog wystąpiła w popularnym podcaście Żurnalisty. W walentynkowym odcinku programu pojawiła się z mężem. W rozmowie małżonkowie zdradzili nieco szczegółów, dotyczących ich związku. Przekazali między innymi, że kłócą się codziennie, ale jednocześnie błyskawicznie się godzą.
Pierścionek w skarpecie
W rozmowie z Żurnalistą małżonkowie powrócili pamięcią do momentu zaręczyn. Jak się bowiem okazało, celebrytka długo na nie czekała. Wójcicki postanowił oświadczyć się podczas wspólnej podróży do Londynu. Zapragnął jednak zmylić ukochaną, aby ta niczego nie podejrzewała. Dlatego też pudełko po pierścionku zostawił w szufladzie. Ten fakt nie umknął uwadze Nicole, a dodatkowo taki pomysł mocno ją rozzłościł.
"Byłam taka zła, że się do niego nie odzywałam całą drogę do tego Londynu, ale jak już się oświadczył następnego dnia, to ja się spytałam: "Gdzie ty ten pierścionek miałeś?" A on mówi: "W skarpecie" - wspominała.
Sam moment zaręczyn został odpowiednio zaaranżowany. Jakub Wójciki zarezerwował stolik w jednej z londyńskich restauracji, jednak gdy para była już w środku, doszło do nieporozumienia. Kelner zapytał mężczyznę, czy posiada specjalny voucher. Nicole pomyślała, że jej przyszły mąż rzeczywiście zorganizował kolację zaręczynową z wykorzystaniem talonu.
Posiadanie dzieci wiele zmienia
Dziś Nicole i Jakub są szczęśliwymi rodzicami dwóch synów - Rogera i Gilberta. W rozmowie z Żurnalistą padło pytanie o to, jak odpowiednio zadbać o intymność w związku, jednocześnie wychowując dzieci. Nicole otwarcie przyznała, że posiadanie dzieci wiele zmienia. Oddziałuje również na życie intymne rodziców. Jak jednak zapewniła - wraz z mężem nie mają w tym obszarze większych problemów.
"To jest proste jak drut. To nie jest tak, że takie rzeczy trzeba robić w nocy i w łóżku. Akurat ja nie mówię o nas, żeby nie było, ale no kiedyś ludzie żyli w jednej izbie i mieli po 7 dzieci. Jakoś te dzieci powstawały" - stwierdziła Nicole.
Mama Ginekolog zapewniła, że wraz z mężem mogą pochwalić się wyjątkowo udanym życiem seksualnym. "My mamy bardzo udane życie seksualne (...). Uważam, że tutaj nie chodzi o ilość, a o jakość. W ogóle nie rozumiem pytania, ile razy to robicie, jakby to w ogóle miało jakiekolwiek znaczenie. Raz, a dobrze. Częstotliwość spada, jak ma się dzieci" - stwierdziła, po chwili dodając, że każda para ma inne potrzeby i jest to jak najbardziej w porządku.
"Ludzi to bardzo interesuje i odpowiem tak: u nas jest tak, że stres i pęd życia nie ma wpływu na nasze życie seksualne. Bardziej to, że mamy dzieci i mamy mniej czasu sami ze sobą. Ale jak już jesteśmy sami ze sobą, to też nie jest tak, że non stop to robimy. Jak jesteśmy sami, to robimy różne rzeczy" - przyznała.
***
Zobacz również:
Bella i Gigi Hadid wzięły udział w kampanii Versace
Monika Richardson całkiem bezradna. Zbyszek Zamachowski nie daje o sobie zapomnieć
Doda "Elektroda" w odważnym wydaniu na urodzinowej sesji