Od gwiazdy telewizji do arystokratki - Meghan Markle skończyła 38 lat
Księżna Sussex cieszy się niesłabnącą popularnością. Słynna arystokratka ceniona jest za nienaganny styl, urok osobisty i charyzmę. Meghan Markle - działaczka społeczna, feministka, ikona stylu, a prywatnie żona i matka, 4 sierpnia obchodziła 38. urodziny.
Od momentu wkroczenia na brytyjski dwór Meghan Markle wzbudza wiele emocji - nie tylko zresztą na Wyspach. Jej nazwisko nieustannie gości na łamach większości magazynów poświęconych modzie oraz tabloidów, które z właściwą sobie egzaltacją prześcigają się w publikowaniu doniesień na temat jej prywatnego życia. Choć według krytyków mody i stylistów uchodzi za współczesną ikonę stylu, a jej stroje uznawane są za wzór nowoczesnej elegancji, przez strażników tradycji krytykowana jest za dość liberalne podejście do królewskiej etykiety i systematyczne łamanie restrykcyjnego dworskiego dress code'u.
Urodzona w Los Angeles Rachel Meghan Markle to niegdysiejsza amerykańska aktorka i gwiazda telewizji. Rola w bijącym rekordy popularności serialu "W garniturach" zapewniła jej międzynarodową rozpoznawalność i sympatię widzów. 19 maja 2018 r. biorąc ślub z księciem Harrym dołączyła do brytyjskiej rodziny królewskiej, uzyskując tym samym tytuł księżnej Sussexu. Markle na długo zanim stała się arystokratką wzbudzała ogromne emocje. Jej pochodzenie, wiek, egzotyczna uroda i praca w show-biznesie dla jednych stanowiły powiew świeżości na skostniałym brytyjskim dworze, dla innych zaś - rysę na wizerunku monarchii.
Gdy jasne stało się, że brytyjski następca tronu poślubi amerykańską aktorkę telewizyjną o afrykańskich korzeniach, która - na dodatek - jest rozwódką, informacja ta zelektryzowała media na całym świecie. Obok peanów na cześć oryginalnej urody Meghan i jej zaangażowania w działalność charytatywną zaczęły pojawiać się - zwłaszcza w brytyjskich tabloidach - złośliwe komentarze na temat pochodzenia przyszłej księżnej i jej "nie dość błękitnej krwi". Choć serialowa gwiazda szybko podbiła serca Brytyjczyków, którzy docenili jej urok, nienaganną prezencję i wyraziste poglądy, z którymi nigdy się nie kryła, wciąż musi mierzyć się z niewybrednymi komentarzami na swój temat.
Księżna, ku uciesze swoich fanów, wraz z przekroczeniem progu królewskiego pałacu nie porzuciła jednak wartości, którymi się kierowała. Markle, prócz bycia żoną księcia Harry'ego i świeżo upieczoną mamą trzymiesięcznego synka Archiego, jest także aktywną działaczką społeczną. Udzielała się charytatywnie, m.in. jako ambasadorka World Vision Canada czy doradca w międzynarodowej organizacji One Young World. Znana jest także z propagowania równouprawnienia, bierze udział w rozmaitych wydarzeniach i panelach dyskusyjnych poświęconych sytuacji kobiet we współczesnym świecie, należy też do organizacji ONZ Kobiety. W ostatnim czasie świat obiegła informacja, że księżna zaprojektuje kapsułową kolekcję ubrań na rzecz Smart Works, kobiecej organizacji charytatywnej. - Jestem dumna z tego, że jestem kobietą i feministką - mówi.
Jest też bez wątpienia jedną z najbardziej stylowych arystokratek świata. Fascynacja garderobą księżnej przybiera od lat coraz większe rozmiary. Została ona swego czasu nazwana przez media "efektem Meghan", objawiając się m.in. drastycznie wzrastającą sprzedażą ubrań, w których kiedykolwiek została sfotografowana. Na przestrzeni lat Markle zyskała status kreatorki trendów i swoistej ikony mody, której wysmakowanymi, łączącymi elegancję z nowoczesnością, strojami inspirują się miliony kobiet. Przypieczętowaniem owego statusu było zaproszenie księżnej przez brytyjski magazyn "Vogue" do gościnnego zredagowania wrześniowego numeru pisma - uchodzącego za najważniejszy i najbardziej prestiżowy w roku.
Niegdyś wzięta aktorka, dziś brytyjska księżna, aktywistka, żona i świeżo upieczona mama. Meghan Markle to kobieta o wielu twarzach i wielu talentach, co nieustannie udowadnia. Jej liberalne podejście do ubioru, zwyczajów i dworskiej etykiety polaryzuje Brytyjczyków - podczas gdy jedni postrzegają ją jako nowoczesną twarz skostniałej monarchii, inni upatrują w niej przyczynę jej rzekomo rychłego upadku. Choć księżna wzbudza niekiedy skrajne emocje, nie sposób odmówić jej uroku i charyzmy - ta zaś czyni ją jedną z najbarwniejszych postaci brytyjskiego dworu.