Oszalał dla dwudziestolatki?

Krzysztof ibisz (43) po raz drugi się rozwodzi. Ostatnio bardzo się zmienił - odmłodniał, stawia na młodzieżowy styl. Zatrudnił zauroczoną nim asystentkę. Czy to dla niej stracił głowę?

Krzysztof Ibisz, fot. Andrzej Szilagyi
Krzysztof Ibisz, fot. Andrzej SzilagyiMWMedia

Przypieczętowały ją narodziny syna pary, Vincenta (2). Ale prawdopodobnie drogi małżonków wkrótce rozejdą się na zawsze. Anna Nowak-Ibisz chce małżeństwo ratować. Wróciwszy niedawno na stałe do Polski po tym, jak zrezygnowała z gry w niemieckim serialu "Lindenstrasse", zastała pusty dom. Ale to nie wszystko: jej mąż bardzo się ostatnio zmienił.

Zakochana asystentka

W otoczeniu Ibisza mówi się, że kryzys w małżeństwie z Anną Nowak ma znacznie głębszą przyczynę niż jej częsta nieobecność w domu w związku z wyjazdami na plan serialu do Niemiec. Ibisz podobno stracił głowę dla innej kobiety. Gdy trzy lata temu Anna Nowak wychodziła za mąż za Krzysztofa, czterdziestoletni prezenter Polsatu był zupełnie innym mężczyzną. Deklarował przywiązanie do rodziny. Stawiał na dojrzałą elegancję. Dziś stylizuje się na nastolatka. W środowisku Krzysztofa jest mnóstwo wpatrzonych w niego młodych kobiet skupionych w jego fanklubie.

Ibisz chętnie spotyka się ze swoimi wielbicielkami. Spisywane przez nie relacje ze spotkań zamieszcza na swojej oficjalnej stronie internetowej. Jedna z zadurzonych w prezenterze dziewczyn niedawno została jego asystentką. "Moja radość wynikała z tego (...), że będę tak blisko człowieka, którego od lat podziwiałam. (...) Zauroczyła mnie jego spontaniczność i naturalność". Tak swoje pierwsze spotkanie z Krzysztofem opisuje 21-letnia Paulina, studentka dziennikarstwa z Wrocławia. "Serce z sekundy na sekundę waliło mi coraz mocniej, wydawało mi się, że nawet je słychać. (...) Kolana mi się ugięły, gdy podszedł do mnie i z takim uśmiechem, jakiego jeszcze nigdy nie widziałam, przywitał się ze mną. Swoim wzrokiem objął mnie całą, po czym podał mi dłoń. (...) Wydawało mi się, że siedzę z wieloletnim przyjacielem", dodaje studentka.

Paulina wystąpiła w zeszłym roku w prowadzonym przez Ibisza teleturnieju "Gra w ciemno". Wygrała 23 tysiące złotych. Potem jeszcze kilka razy spotykała się z Krzysztofem jako członkini jego fanklubu. "Nagle tuż przed sobą zobaczyłam parę błyszczących i śmiejących się do mnie piwnych oczu. Następnie ręce, które objęły mnie na przywitanie i głos: "Jak miło cię znowu zobaczyć". Tak, to był Kris w całej okazałości!", wspomina Paulina wizytę na planie show "Goli i bosi" prowadzonego przez Ibisza. "Kris, dziękuję za każde Twoje słowo i sekundę poświęconą tylko dla mnie", podsumowuje. Dziś Paulina pracuje z Krzysztofem.

Czy to dla niej oszalał?

Ibisz lubi, gdy w pracy pomagają mu młode kobiety. Podają wodę, odbierają telefon, poprawiają koszulę. Takie właśnie zadania wykonuje na co dzień wyraźnie zauroczona nim Paulina. Prezenterowi schlebia też z pewnością, kiedy kobieta jest zapatrzona w niego jak w obraz. Inaczej nie zamieszczałby pełnych uwielbienia tekstów Pauliny o sobie na swojej stronie www. Obie jego żony - zarówno pierwsza, dziennikarka Anna Zejdler, jak i obecna, Anna Nowak - to kobiety pewne siebie i samodzielne. Dużo młodsza i traktująca go jak idola, a nie partnera, kobieta jest na pewno dla niego atrakcyjną odmianą. Czy to śliczna Paulina stoi za wielkimi zmianami w życiu Krzysztofa?

Na pewno należy do dziewczyn, którym trudno się oprzeć. Delikatna, długowłosa blondynka, zgrabna, o subtelnych rysach. Nie ma wątpliwości, że dla niej Krzysztof jest osobą ważną, nie tylko zwyczajnym pracodawcą.

Więcej informacji znajdziesz w najnowszym numerze magazynu o gwiazdach "SHOW" - w sprzedaży od 5 stycznia!

Show
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas