Piosenkarka pokazała ciało bez retuszu. Fani są zaskoczeni

Demi Lovato pochwaliła się naturalnymi kształtami na Instagramie. Odważna sesja wzbudziła wiele kontrowersji.

Zdolności wokalne Demi Lovato są doceniane przez artystów na całym świecie
Zdolności wokalne Demi Lovato są doceniane przez artystów na całym świecieKevin WinterGetty Images

Media społecznościowe przechodzą ogromną rewolucję. Kilka lat temu każde zdjęcie, które trafiło do Internetu, było perfekcyjnie retuszowane i edytowane. Sposób, w jaki kreowano wizerunki, wpływał negatywnie na społeczność. Miał bowiem ogromny wpływ na samoocenę wielu osób. Obecnie osoby publiczne coraz częściej udostępniają zdjęcia pozbawione filtrów. Dołączają do nich także długie wpisy, które dotyczą ich walki z kompleksami. 

Demi Lovato także dołączyła do grona celebrytów walczących w tej słusznej sprawie. Piosenkarka od lat zmaga się z depresją, bulimią i samoakceptacją. Przyznała również, że korzystała z różnego rodzaju używek, w tym z kokainy.

Od pewnego czasu artystka skupia się wyłącznie na swoim zdrowiu. Unika publicznych wystąpień i wiążącego się z nim stresu. W ramach kuracji dodała długi i przejmujący wpis na Instagramie, w którym wyjaśnia, że dzięki udostępnionemu zdjęciu chce pokonać jeden z kompleksów.

Dziewczyna wyznaje, że jest zmęczona poczuciem wstydu i zasłanianiem swojego cellulitu. Od tej chwili chce być autentyczna i kochana za to, jak wygląda naprawdę.

"Oto jestem. Bez wstydu, bez strachu, ale za to dumna z własnego ciała, które tak wiele przeszło i zapewne nie raz mnie jeszcze zaskoczy [...] to świetne uczucie powrócić do telewizji i nie stresować się własnym wyglądem" - takie wyznanie możemy przeczytać na Instagramie piosenkarki. Fani gratulują jej odwagi i wspierają gwiazdę na jej drodze ku zdrowiu i szczęściu.

Demi Lovato dołączyła do wpisu zdjęcie, na którym prezentuje swoje ciało w bikini. Zobaczcie sami, jak w nim wygląda!

Demi Lovato ostatnio dużo przeszła
Demi Lovato ostatnio dużo przeszłaSplash NewsEast News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas