​Producent mebli zarobił krocie dzięki słynnemu wywiadowi z Meghan i Harrym

Rozmowa, jaką z książęcą parą przeprowadziła Oprah Winfrey, jest od paru dni jednym z najważniejszych tematów w mediach. Przeanalizowano wszystkie jej szczegóły - począwszy od ważnych wyznań, które padły z ust Meghan i Harry'ego, a skończywszy na detalach ich strojów. Okazuje się, że wielu widzów zwróciło też uwagę na fotele, na których siedzieli goście Winfrey. Zainteresowanie tymi meblami było tak duże, że ich producent wyprzedał całą kolekcję na pniu.

Meble, które można było zobaczyć podczas słynnego wywiadu wyprzedały się w zaskakującym tempie
Meble, które można było zobaczyć podczas słynnego wywiadu wyprzedały się w zaskakującym tempie Alex Todd | AVALON | RETNA/Photoshot/East NewsEast News

Wywiad Meghan i Harry'ego wywołał prawdziwą burzę, również w segmencie meblarskim. Fotele ogrodowe o wdzięcznej nazwie Burchett Outdoor Club, na których w trakcie wywiadu siedzieli rozmówcy, tuż po poniedziałkowej emisji wywiadu zostały wyprzedane w mgnieniu oka. Ogłosił to na Facebooku Christopher Knight, niegdyś aktor, a dziś właściciel firmy meblarskiej, która produkuje te fotele. Fakt, że zrobione z akacjowego drewna i wikliny mebelki stały się takim hitem, jest dla niego ogromnym zaskoczeniem. "Kto by pomyślał, że w tym sensacyjnym wywiadzie ktokolwiek w ogóle zwróci uwagę na meble. Ale tak było..." - przyznał Knight.

Wykorzystany podczas nagrania wywiadu zestaw foteli kosztuje 554 dolary. Ten komplet jest częścią kolekcji, która pojawiła się po raz pierwszy w tym sezonie. I chociaż meble z tej nowej linii cieszyły się dużym zainteresowaniem, to wywiad znacznie zwiększył ich popularność, a co za tym idzie również sprzedaż. Ludzi, którzy zapragnęli mieć taki zestaw w domu, było tak wielu, że z magazynów firmy Knighta zniknęła cała kolekcja.

Chociaż produkty marki Christopher Knight Home często pojawiają się w filmach, programach telewizyjnych i wywiadach przed kamerami, dotychczas żaden model nie budził tak dużego zainteresowania. Tym razem było inaczej, bo krzesła Burchett Outdoor Club z elementu scenografii zmieniły się w przedmiot pożądania. "Wygląda na to, że wszystko co robią, co mówią i czego dotykają royalsi, budzi ogromne zainteresowanie. Wciąż jesteśmy ogromnie zaskoczeni tym faktem, chociaż oczywiście jesteśmy wdzięczni za rozgłos" - powiedział w rozmowie z CNN Business rzecznik firmy Christopher Knight Home.

Kate, William i ich dzieci - rodzina w komplecie na czerwonym dywanieAFP
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas