Urodziłam się w tenisówkach

O pokazie Plicha i jesiennej garderobie z Agnieszką Cegielską rozmawiała dziennikarka INTERIA.PL Emilia Chmielińska.

Agnieszka Cegielska - pierwsza z lewej/fot. A. Szilagyi
Agnieszka Cegielska - pierwsza z lewej/fot. A. SzilagyiMWMedia

Agnieszka Cegielska: Na pewno jesień. My, kobiety wybieramy z mody to, co jest nam

potrzebne - nadchodz jesień, więc to jesienne klimaty najbardziej mnie zainteresowały.

A sama co pani najchętniej nosi jesienią?

Lubię swetry. W pracy muszę być elegancka a chyba jestem jedyna osobą w tvn 24, która chodzi w butach na płaskim obcasie, zdarza mi się nawet występować boso jeżeli kadr obejmuje mnie tylko do pasa.

Czyli szpilki to nie jest to co pani lubi najbardziej?

Jako córka zawodowego siatkarza jestem bardzo wysoka. Poza tym stawiam na wygodę. Wiem, że kobiety pięknie wyglądają w szpilkach ale ja chyba urodziłam się w tenisówkach.

Jesień to pani ulubiona pora roku?

Nie, ja jestem ciepłolubna, wolę wiosnę i lato. Jesień tylko taka, jaka jest teraz - 25-30 stopni. Mamy taką temperaturę jak w Hiszpanii, więc czego chcieć więcej...

Dziękuję za rozmowę.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas