Zaskakujące wyznanie Anny Lewandowskiej
"Jaka jest Twoja ulubiona cześć ciała?" - pyta na swoim profilu Anna Lewandowska. "Ja lubię plecy" - pada zaskakujące wyznanie żony naszego najlepszego piłkarza.
"Dla niektórych kobiet to nogi - bo wysmuklają, bo pięknie wyglądają w szpilkach. Dla innych - oczy, bo są zwierciadłem duszy, bo mówią więcej niż słowa, bo nie można nimi ukryć emocji. Ktoś woli pośladki, biodra lub brzuch" - wylicza Anna Lewandowska ulubione części ciała kobiet.
"Ja lubię plecy" - wyznaje żona Roberta Lewandowskiego. Powód? "Bo kojarzą mi się ze stabilnością. Bo wyglądają pięknie w odpowiedniej sukni i dają do myślenia, gdy się je odsłania" - wyjaśnia Anna.
Wyznanie ozdobione jest na profilu zdjęciem wytrenowanych pleców Lewandowskiej.