Czekoladowa kora
Jest to przepis, w którym panuje pełna dowolność. Dotyczy ona rodzaju czekolady i pozostałych składników. Wyznaję zasadę, że ma być zdrowo, kolorowo i co ważne - smacznie. Najlepsza jest czekolada o zawartości kakao minimum 70 proc. Wszelkie posypki powinny mieć różne kształty i barwę. Gotowa słodkość ma przypominać korę drzewa. - pisze Weganon, czyli Paweł Ochman, autor książki "Pyszności z roślin. Proste wypieki, desery, śniadania bez jajek i nabiału".


10 minut przygotowania + 3-4 godziny chłodzenia.
Składniki
- 300 g czekolady gorzkiej (zawartość kakao 70 proc.)
- 30 grubo posiekanych pistacji
- 1 łyżka goji
- 20 przepołowionych orzechów laskowych
- 20 migdałów
- 1 łyżka pestek dyni
- 1 łyżka płatków lub wiórków kokosowych
- 1 łyżka płatków migdałowych
- 1 łyżka orzechów ziemnych
- 1 łyżka rodzynek lub żurawiny
- 1 łyżka białego lub czarnego sezamu
- 1 łyżka pestek słonecznika
- 1 łyżka maku
Wykonanie:
Czekoladę połamać i roztopić w kąpieli wodnej. Wylać na papier do pieczenia ułożony na desce do krojenia. Rozsmarować na grubość 5 mm.
Na czekoladę wyłożyć wszystkie ziarna i bakalie.
Wstawić do lodówki, by czekolada zastygła.
Połamać taflę tak, by kawałki miały nieregularny kształt. Przechowywać w pudełku wyłożonym pergaminem.

Fragment książki "Pyszności z roślin. Proste wypieki, desery, śniadania bez jajek i nabiału" Weganona, czyli Pawła Ochmana. Premiera: 11 października 2017r. Wydawnictwo Znak.