Dobra oliwa
Możesz ją podawać już po 6. miesiącu, jako dodatek do zupek jarzynowych i obiadków. Z czasem używaj jej zamiast śmietany do dań mięsnych, makaronów i surówek.
Oliwa ma dość intensywny zapach, mimo to warto do niej przekonać malucha. Jest bowiem bogata w cenne jednonienasycone kwasy tłuszczowe, głównie kwas oleinowy, istotny m.in. dla układu krążenia.
Najlepsza jest oliwa extra virgin z pierwszego tłoczenia, którą zazwyczaj jada się na zimno. Można ją jednak dodawać do ciepłej zupki oraz innych gotowanych dań dla niemowlęcia (na początek wystarczy mała łyżeczka dolana do posiłku).
Do smażenia lepiej nadaje się oliwa rafinowana, to znaczy oczyszczona, która jest zdecydowanie bardziej odporna na wpływ wysokiej temperatury.
Jednak z jej używaniem do przyrządzania potraw dla dziecka poczekaj do czasu, aż malec skończy roczek. Dopiero wtedy bowiem smyk będzie mógł jeść potrawy przyrządzone na patelni.