Kakaowe naleśniki gryczane z gruszkami
Bezglutenowe czekoladowe naleśniki w towarzystwie gruszek doprawionych intensywnie pachnącym kardamonem, a wszystko podane z melasą (z karobu, buraków lub trzcinową). Jeżeli nie przepadacie za słodkimi obiadami, zróbcie to danie na deser albo śniadanie.
Składniki na około 8 naleśników o średnicy 25 cm:
Na ciasto:
· 1½ szklanki mąki gryczanej
· 4 łyżki dobrej jakości kakao lub karobu
· 2 jajka (oznaczone 0 lub 1)
· 1½ szklanki mleka roślinnego
· ½ szklanki wody
· 1 łyżka ksylitolu lub adekwatna ilość stewii, zgodna z przelicznikiem podanym na opakowaniu
· kilka łyżek oleju rzepakowego lub słonecznikowego
Na nadzienie:
· 8 niewielkich gruszek o łącznej wadze 400-450 g
· 1 łyżeczka mielonego kardamonu
· 4 łyżki miodu albo syropu z agawy lub melasy
· melasa do podania -1 łyżka na każdy naleśnik
Mąki mieszamy z kakao, solą i ksylitolem lub stewią.
Wbijamy jajka, mieszamy energicznie trzepaczką, aż składniki się połączą.
Ciągle szybko mieszając, aby nie zrobiły się grudki, wlewamy cienką strużką mleko, a następnie wodę. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany.
Odstawiamy je, aby odpoczęło, i przygotowujemy nadzienie.
Gruszki obieramy, wykrawamy gniazda nasienne, kroimy na ćwiartki, a następnie na cienkie plasterki.
Przekładamy je do rondla lub na patelnię, dodajemy kardamon i miód (albo syrop z agawy lub melasę). Dusimy na średnim ogniu, aż zmiękną.
Rozgrzewamy patelnię do smażenia naleśników, smarujemy ją olejem (za pomocą pędzelka lub ręcznika papierowego).
Wlewamy porcjami ciasto i smażymy niezbyt grube naleśniki.
Na każdy naleśnik nakładamy porcję gruszek i zwijamy. Podajemy z melasą.
Przepis pochodzi z książki "Zielenina na talerzu" Magdaleny Cielengi-Wiaterek, autorki popularnego bloga kulinarnego o wdzięcznej nazwie "Zielenina". Jej debiut książkowy to jednak nie wykład na temat moralności, a - o ile można w tym przypadku tak napisać - pełnokrwista książka kucharska.
