Lepsza pamięć, żywsze kolory, odporność na stres. Możesz odmłodzić mózg w trzy dni

Niemieccy naukowcy wpadli na to trochę przypadkiem. Wystawiając ssaki laboratoryjne na działanie różnych dźwięków, próbowali sprawdzić, które dźwięki będą stymulować rozwój mózgu. Porównywano: biały szum, muzykę klasyczną, odgłosy szczeniąt i całkowitą ciszę. Wyniki zaskoczyły wszystkich, okazało się bowiem, że to ostatnie, jako jedyne, powodowało trwałe zmiany neurologiczne związane z neurogenezą. - Odkryliśmy, że na tym etapie tylko grupa Silence wykazywała zwiększoną liczbę komórek BrdU-dodatnich, podczas gdy wszystkie pozostałe grupy były nieodróżnialne od grupy kontrolnej Ambient" - poinformowali badacze. W ciszy nasz mózg się rozwija. W hipokampie nowe neurony pojawiły się już po kilku dniach ekspozycji na całkowitą ciszę.

Badania na ludziach potwierdziły tę tezę.

Uczestnicy, którzy utrzymywali celową ciszę przez trzy kolejne dni, wykazali mierzalne zmiany w mózgu porównywalne z tymi obserwowanymi po miesiącach medytacji lub treningu poznawczego.

Neurogeneza - powstawanie nowych komórek mózgowych - rozpoczyna się w ciągu 72 godzin od długotrwałego wyciszenia. Skanowanie mózgu uczestników ujawniło rzeczywiste zmiany strukturalne w hipokampie, z nowymi szlakami neuronalnymi, które wcześniej nie istniały.

Zmiany te utrzymywały się całymi tygodniami, dzięki czemu mózg działał sprawniej, szybciej się wyciszał, utrzymywał lepszą koncentrację, a system nerwowy ulegał regeneracji.

Eksperci zauważyli, że również stan i świadomość emocjonalna uległy znacznej poprawie po okresach ciszy.

- Po kilku dniach ciszy ośrodki emocjonalne mózgu mogą komunikować się sprawniej, co pozwala ludziom lepiej dostrzegać wczesne oznaki stresu emocjonalnego i reagować na nie z większą jasnością - udokumentowali badacze. Uczestnicy zgłaszali stabilniejszy nastrój, mniej przesadnych reakcji i zwiększoną odporność na codzienne stresory. Wielu z nich przyznawało, że nie czuli się tak dobrze od lat, a to nie wszystko, bowiem także odczucia sensoryczne uległy znacznej poprawie. Uczestnicy zgłaszali, że kolory wydawały się bardziej żywe, smak potraw bardziej złożony, a doznania fizyczne bardziej szczegółowe. Niektórzy opisywali doświadczanie otoczenia z dziecięcym zachwytem, jakby wszystko widzieli i czuli z nową percepcją.

Tak jakby pozytywnych aspektów wyciszania było mało, okazuje się, że także nasza pamięć działa na znacznie lepszym poziomie po zaledwie trzech dniach, w czasie których codziennie poświęcano dwie godziny na siedzenie w całkowitej ciszy. Szybkość przetwarzania danych znacznie wzrosła - uczestnicy wykonywali zadania poznawcze o 15-20 proc. szybciej już po trzech dniach ciszy. Poprawiła się również zdolność koncentracji, a uczestnicy zgłaszali zdolność do koncentracji przez dłuższy czas bez zmęczenia psychicznego. Również osoby starsze odczuły benefity z tej "cichej terapii". - Długoterminowe badania sugerują, że regularne okresy ciszy mogą również spowolnić spadek funkcji poznawczych związany z wiekiem i zmniejszyć uszkodzenia mózgu spowodowane stresem - podsumowali naukowcy. Skanowanie mózgu wykazało, że osoby starsze, które regularnie praktykowały ciszę, zachowały młodszą strukturę mózgu w porównaniu z grupami kontrolnymi.

Warto zacząć od 20 do 30 minut całkowitej ciszy dziennie, by z biegiem czasu dojść do pełnego czasu. Zalecane dwie godziny dziennie nie muszą trwać jednym ciągiem, możesz śmiało rozłożyć to na 2-3 sesje dziennie. Pamiętaj o możliwości zakupu słuchawek redukujących dźwięki, porozmawiaj także z domownikami, by okazali ci wsparcie (a może towarzystwo?) podczas wyciszania. Pozytywne zmiany, które nastąpią w twoim mózgu, z pewnością będą najlepszą rekomendacją do relaksu i wsłuchania się w siebie.

Badanie:
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC4087081/