Niedźwiedzia specjalność

Biało-zielony dywan pośród szumiących drzew. Delikatne płatki białych kwiatów wyrastają spomiędzy wiązek podobnych do liści konwalii.

article cover
materiały prasowe

Oto czosnek niedźwiedzi w swoim naturalnym siedlisku - widok, niestety, coraz rzadszy. W Polsce dziko rosnący czosnek niedźwiedzi podlega ochronie. Na szczęście tę piękną i pożyteczną roślinę łatwo uprawiać. Choć ozdabia rabatki wielu ogródków, nie wszyscy wiedzą o jej wyjątkowych zaletach.

Tymczasem czosnek niedźwiedzi jest jedną z najstarszych roślin o właściwościach leczniczych znanych człowiekowi. Swą nazwę zawdzięcza podpatrzonemu obyczajowi niedźwiedzi: ponoć po przebudzeniu z zimowego snu, misie zwykły pożerać ogromne ilości pewnych zielonych liści, by odzyskać siły i wigor. Były to liście dziko rosnącego czosnku niedźwiedziego - bogate źródło witamin, soli mineralnych oraz naturalnych antybiotyków.

Ludziom niedźwiedzi czosnek zasmakował nie mniej, niż kudłatym mieszkańcom puszczy. W neolitycznych wykopaliskach obecność pyłków allium ursinium przewyższa czasem ilością pyłki zbóż!

Czosnek niedźwiedzi znalazł swoje miejsce w medycynie ludowej, jako lek oczyszczający krew, doskonały dla rekonwalescentów, a także sposób na wiosenne przesilenie i? silny afrodyzjak dla panów. Można jadać go prosto z łąki; na Wschodzie kiszony lub solony jest prawdziwym przysmakiem. Delikatniejszy w smaku niż jego pospolity kuzyn - Allium sativium L, czosnek niedźwiedzi nadaje zupom, sosom czy sałatom niepowtarzalny aromat. Roślina ta jest wciąż popularnym dziko rosnącym warzywem na Ukrainie, w Rosji jako "czeremsza" i na Kaukazie (np. w Czeczenii). Podobne gatunki z rodzaju Allium znane były też na kontynencie amerykańskim. Chętnie stosowali je Indianie - najczęściej służyły jako przystawka lub dodatek do innych potraw, zwykle pieczono je w żarze lub w dole ziemnym.

Co kraj, to ...nazwa

Jego właściwa łacińska nazwa - Allium ursinum - wywodzi się od słowa ursus, oznaczającego niedźwiedzia. Lokalne określenia tej rośliny w językach narodowych tłumaczą się zazwyczaj jako "niedźwiedzi czosnek" (duński beerlook, francuski ail des ours czy hiszpański ajo de orso), "niedźwiedzia cebula" (qepë e arushë w Albanii, tsybulya vedmezha na Ukrainie, medvehagyma na Węgrzech), "niedźwiedzie zioło" lub "liście" (niemiecki Bärlauch, włoskie erba orsina).

Z kolei angielska nazwa ramsons wywodzi się z anglo-saksońskiego hramsa, czyli, hmm?"śmierdziołek". Zawiniły anglo-saksońskie gusta: mleko i masło pochodzące od krów spożywających niedźwiedzi czosnek nabiera charakterystycznego, czosnkowego zapachu. To, co przeszkadzało protoplastom Anglików, znalazło jednak uznanie w innych krajach. Niedźwiedzio-czosnkowe masło było bardzo popularne w XIX-wiecznej Szwajcarii.

W Rosji, obok nazwy chesnok medvezhij, popularna jest nazwa "czeremsza", wywodząca się, zdaniem badaczy, z sanskryckiego słowa krimighna (cebula).Co ciekawe, w Polsce czosnek niedźwiedzi bywa błędnie nazywany czosnkiem dzikim. Tymczasem dziki czosnek, Allium ampeloprasum, po angielsku elephant garlic (czosnek słoniowy) to całkiem inna roślina! Zapewne w błąd wprowadza angielska nazwa systematyczna niedźwiedziego czosnku -wild garlic.

Ponowne odkrycie

Współcześnie czosnek niedźwiedzi przeżywa renesans swej popularności. W 1992 roku został ogłoszony rośliną roku przez Europejskie Towarzystwo Ochrony i Badania Flory Europejskiej. Na forach publicznych przypomniano o jego dobroczynnych właściwościach. Podobnie jak czosnek pospolity (Allium sativum), odkaża on przewód pokarmowy, zapobiega nadmiernej fermentacji w jelitach, pomaga przy leczeniu miażdżycy i nadciśnienia Choć mniej drażniący w zapachu od swego pospolitego kuzyna (w trakcie gotowania czosnkowy aromat praktycznie znika), czosnek niedźwiedzi przewyższa go zawartością witamin i minerałów. Szczególnie bogaty jest w związki siarki, magnezu i fosforu, niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu krwionośnego i metabolizmu.

Młode liście niedźwiedziego czosnku wyrastają z ziemi już w marcu. Można je zbierać aż do maja, kiedy roślina zaczyna kwitnąć. Warto wypróbować je jako przyprawy (świetnie pasują do sałatki z ziemniaków i młodej, surowej kapusty). Pyszne są także podane na ciepło (doskonale zastępują szpinak). Na liściach niedźwiedziego czosnku można z powodzeniem piec chleb. Sprawdza się też jako dodatek do domowych, kiszonych ogórków lub sosu do spaghetti, a kilka listków w śniadaniowym twarożku z pewnością ożywi poranek.

Wraz z modą na świadome życie blisko natury powróciła popularność prostych dań pachnących świeżymi ziołami, które często hodujemy na oknie w kuchni. Mimo swoich znakomitych właściwości smakowych oraz długiej tradycji kulinarnej, czosnek niedźwiedzi nie jest ostatnio częstym gościem na naszych stołach. Może tę tradycję przywróci nowy serek Almette z czosnkiem niedźwiedzim, który wkrótce pojawi się na rynku w sprzedaży, a być może w domach...

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas