Ryby - bezcenny skarb z morskiej głębiny

Podstawa to zdrowe odżywianie

Zmniejszone nieco tempo rozwoju malucha sprawia, że dzienne zapotrzebowanie na energię i składniki pokarmowe jest już o wiele niższe niż u niemowląt. Wzrost i waga dziecka przebiega również w wolniejszym tempie, ulega zmianie jego sylwetka, nogi stają się dłuższe w stosunku do całego ciała. To właśnie w tym czasie pojawiają się znaczne wahania apetytu. Dlatego też, jest to najlepszy okres aby ustalić prawidłową ilość posiłków w ciągu dnia i zadbać o to, aby nasza pociecha nabrała już zdrowych nawyków żywieniowych.

Rodzice powinni uważać aby dziecko nie przyjmowało zbyt dużej ilości pokarmów, ponad potrzeby jego organizmu. Zbyt częste i duże posiłki mogą spowodować odmowę jedzenia, co z kolei doprowadzić może do powstania bardzo ważnych problemów żywieniowych dziecka. Według zaleceń lekarzy w okresie poniemowlęcym można wprowadzić do diety dziecka ryby, które są doskonałym źródłem wysokowartościowego białka, a także kwasów tłuszczowych, jodu, cynku, selenu oraz żelaza.

Woda morska niczym antybiotyk

Woda morska pełna jest substancji odżywczych, które w naturalny sposób przenikają do żyjących w niej organizmów, w tym oczywiście ryb. Bezcenne makro i mikroelementy zwane biogenami, to niezbędny warunek "żyzności" wody morskiej, dzięki któremu w oceanach może kwitnąć życie. Biogeny zużywane są przez rośliny i zwierzęta żyjące w górnej warstwie oceanu, ponieważ tu przenika światło słoneczne i zachodzi proces fotosyntezy.

Z kolei bakterie zamieszkujące morskie głębiny rozkładają martwe szczątki organiczne uwalniając biogeny, które dzięki krążeniu powracają ponownie do górnej części oceanu stając się pokarmem dla zamieszkałej tu fauny i flory. W ten sposób w morskich głębinach toczy się koło życia.

Biogeny to pierwiastki chemiczne budujące organizmy i pozwalające na ich prawidłowe funkcjonowanie. Wyróżniamy: makroelementy (węgiel, wodór, tlen, azot, fosfor, siarka, wapń, potas, sód, magnez, chlor) i mikroelementy, czyli pierwiastki występujące w bardzo małych (śladowych) ilościach (żelazo, mangan, miedź, cynk, bor, krzem, lit, jod, fluor, molibden, kobalt). Dodatkowo woda oceanu ma bardzo ważną cechę jest ona bowiem środowiskiem aktywnym biochemicznie, broniąc się przed napływającymi z zewnątrz mikroorganizmami.

Badania udowodniły, że woda morska posiada właściwości bakteriobójcze a nawet antybiotyczne. Dlatego też doceńmy skarby jakie daje nam morze, szczególnie w postaci ryb.

Rybne przysmaki na różne sposoby

Ryby powinny na stałe zagościć w diecie naszej rodziny. Podawajmy je szczególnie dzieciom, pamiętając, że dostarczają one zdrową porcję białka, które jest składnikiem budulca tkanek, głównie mięśni.

Ryby zawierają cenne witaminy i minerały tak potrzebne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania układów: nerwowego, krwionośnego, hormonalnego i wreszcie immunologicznego. Szczególnie zdrowe są te tłuste, morskie, które są bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega 3, potrzebnych do rozwoju mózgu, wzmacniania odporności oraz łagodzenia stanów zapalnych. Jedzenie ryb kryje w sobie wiele zalet a my będziemy mieć pewność, że nasza pociecha rozwija się zdrowo i prawidłowo.

Ryby to ważny składnik diety śródziemnomorskiej, która jak wiadomo jest jedną z najzdrowszych diet. Aby nie zrazić naszej pociechy do jedzenia ryb, bo jak wiadomo mają charakterystyczny zapach i smak, wybierajmy te najdelikatniejsze i stosujmy kilka trików. Przed przygotowaniem dania skropmy rybę cytryną i odstawmy na minimum pół godziny, wtedy straci ona swój intensywny zapach. Równie dobrze sprawdza się użycie natki pietruszki lub koperek, który zdominuje smak. Zwróćmy również uwagę aby ryba nie miała ości, zadławienie się nią może spowodować, że dziecko nie będzie już chciało ich jeść.

Dlatego kupuj filety, które obrane są z ości i skóry. Dla dzieci najlepiej sprawdzają się ryby gotowane na parze, wtedy są bardzo delikatne i zdrowe. Dodając do gotowania warzywa jak np. brokuły, marchewka czy cukinia, sprawią, że ryba będzie miała jeszcze lepszy smak. Również polecana jest ryba gotowana na przykład w formie zupy. Zupa taka jest nie tylko pożywna i sycąca ale również zdrowa i łatwa do podgrzewania.

Jeśli chcemy upiec rybę to najlepiej zrobić to w folii, dokładając do niej zioła jak również utarte na grubej tarce warzywa, wtedy potrawa jest naprawdę smaczna. Rybę można również zapiec w odpowiednim naczyniu żaroodpornym dodając do niej pomidory, cukinię, czosnek. Do ryb możemy przygotować również sosy i tu najlepiej sprawdzają się: sos koperkowy, śmietanowy, cytrynowy lub beszamelowy. Pamiętajmy dodać ulubiony składnik warzywny do ryb, to ułatwi wprowadzenie jej do stałej diety naszego dziecka. Jeśli nie uda nam się dostać świeżej ryby, kupmy filety mrożone lub paluszki rybne, a w krótki czas przygotujemy zdrowy i wartościowy posiłek.

Zwróćmy uwagę aby w diecie naszej pociechy znalazły się zarówno ryby morskie jak i słodkowodne. Podawajmy ryby chude tj. dorsza, mintaja, morszczuka czy sandacza, oraz tłuste łososia, halibuta, śledzia czy makrelę. Aby zachęcić waszą pociechę do jedzenia ryb przed posiłkiem opowiadajcie morskie opowieści o syrenach, perłach i piratach. Wybierzcie się również nad morze gdzie jedzenie tych cennych skarbów z morskiej głębiny jest niemal codziennym rytuałem!