Ser halloumi – cypryjski przysmak na polskim stole
Urozmaicanie jadłospisu jest pożądane przynajmniej z trzech powodów: sprzyja procesom metabolicznym, jest korzystne dla sylwetki i pozwala nam delektować się pełną gamą smaków. Dobrze wprowadzać do jadłospisu choć jeden nowy produkt w miesiącu. Tym razem niech to będzie halloumi, ser o niepowtarzalnym smaku i niezliczonych metodach serwowania.
Ser halloumi jest przysmakiem Cypryjczyków. Przeciętny mieszkaniec tego kraju zjada osiem kilogramów halloumi rocznie. Największym po Cyprze jego konsumentem jest Wielka Brytania, gdzie zdobył popularność na początku XXI wieku. Polacy dopiero odkrywają jego walory, ale również u nas halloumi ma już rzeszę wiernych fanów.
Czym jest halloumi?
Halloumi to cypryjski ser wytwarzany z mleka owczego lub mieszanki mleka owczego, koziego i krowiego. Niemal obligatoryjnym dodatkiem do niego jest mięta. Ser jest biały i półtwardy, wyróżnia go duża elastyczność. Świeży ser halloumi w 46 proc. składa się z wody, nie mniej niż 43 proc. stanowi tłuszcz, a nie więcej niż 3 proc. sól.
Może być spożywany świeży lub, z uwagi na wyjątkowo wysoką temperaturę topnienia, smażony i grillowany. Poddany obróbce termicznej zyskuje jeszcze ciekawsze nuty smakowe.
Świeży i dojrzały
Obok świeżego sera halloumi Cypryjczycy równie chętnie korzystają z jego dojrzałej wersji. Ta powstaje gdy ser pozostawiony jest na czterdzieści dni w słonej serwatce. Obok słonego smaku czuć w nim wyraźnie gorzkawe nuty. Minimalna zawartość tłuszczu w tym przypadku wynosi 40 proc. suchej masy produktu, wilgotność 37 proc., a maksymalna zawartość soli 6 proc.
Wartości odżywcze
Ser halloumi jest cennym źródłem witamin szczególnie tych rozpuszczalnych w tłuszczach, czyli: A, D, E, K, a także cennych dla dobrej kondycji systemu nerwowego witamin z grupy B. Znajdziemy w nim również szereg składników mineralnych, na czele z sodem, wapniem, fosforem i magnezem.
Jak serwować ser halloumi?
Ten rodzaj sera warto przetestować w różnych połączeniach, bo możemy go z powodzeniem serwować na zimno i ciepło. Nie kruszy się i nie rozpada, więc będzie dobrym dodatkiem do kanapek również wtedy, gdy chcemy serwować je na ciepło, w postaci tostów. Z uwagi na unikatowe właściwości nie topi się pod wpływem wysokiej temperatury, w trakcie obróbki termicznej nabiera dodatkowych walorów smakowych. W procesie grillowania lub smażenia ser zyskuje chrupiącą, złoto-brązową skórkę, choć w środku pozostaje miękki.
Doskonale dopełni smak dań na bazie ryżu czy makaronu. Warto dodać go do pizzy, szaszłyków, burgerów i zapiekanek. Dobrze komponuje się z różnymi rodzajami sałat, natką pietruszki, szczypiorkiem czy świeżym szpinakiem. Jego wyrazisty smak nada charakteru warzywno-owocowym sałatkom.
Zdecydowanie warto przetestować go w połączeniu z pomidorami, papryką, oliwkami, świeżymi ogórkami, truskawkami, ziarnami granatu, gruszkami i orzechami.
Ser halloumi to też ciekawy dodatek do zup typu krem, szczególnie brokułowej i pomidorowej. Wystarczy pokroić go w drobna kostkę i wrzucić do miseczek do których później wlejemy gorącą zupę. Z serem halloumi zwykła zupa będzie smakowała wybornie.
Ewa Koza, mamsmak.com