Substancje antyodżywcze: Czym są i dlaczego zagrażają narządom?
Być może niektórzy pamiętają z dzieciństwa zalecenia mamy lub babci, by wypić mleko, jeśli zjedliśmy zupę szczawiową lub wypiliśmy kompot z rabarbaru. I choć może nie wiadomo było, dlaczego tak mamy postąpić, wiadomo było, że tak będzie zdrowiej. Obecnie naukowcy przynoszą już odpowiedzi na wszelkie, zdawałoby się nieuzasadnione, przestrogi i przyznają mamom i babciom rację. Kwas szczawiowy obecny w szczawiu, rabarbarze czy szpinaku to jeden z przykładów na substancje antyodżywcze, których w naszym pożywieniu jest o wiele więcej i które często zaburzają wchłanianie wapnia, żelaza, potasu czy magnezu. Poznaj substancje antyodżywcze, których spożywanie przynosi więcej szkód niż korzyści. Jak działają i jak można zapobiec ich szkodliwemu działaniu?
Co to są substancje antyodżywcze?
Substancje antyodżywcze są niczym bariery, przez które wartościowe składniki spożywanych pokarmów nie mogą dostać się do naszego organizmu. Co więcej, same w sobie mają szkodliwy wpływ na organizm. Występują naturalnie w żywności, ale też w składzie dodatków do żywności. Do substancji antyodżywczych należą także związki toksyczne, które do produktów spożywczych trafiają wskutek zanieczyszczenia środowiska i przetwarzania żywności w procesie ich produkcji.
Substancje antyodżwycze to szczawiany, fityniany, tioglikozydy, taniny czy glikozydy cyjanogenne. Ale to też polifenole, substancje przeciwutleniające pomocne w ochronie przed starzeniem komórkowym i w walce z takimi chorobami, jak nowotwory i cukrzyca. A wśród nich, uwaga, błonnik pokarmowy.
Nie wystarczy więc zrezygnować z produktów, w których znajdziemy substancje antyodżywcze. Bo na tej liście jest nie tylko niechętnie zjadany szpinak, szczaw czy rabarbar, ale też ciemne pieczywo, migdały, owoce, nasiona, kawa, herbata. Są w popularnych, spożywanych na co dzień produktach. Dlatego warto je poznać i dowiedzieć się, jak ich negatywne działanie można zobojętnić poprzez właściwe łączenie z innymi produktami i nieprzekraczanie zalecanych ilości w ciągu dnia.
Szczawiany
Szczawiany to rozpuszczalne sole kwasu szczawiowego z sodem i potasem oraz nierozpuszczalne z wapniem. Kwas szczawiowy wiąże wapń i magnez i "zabiera" je z naszego organizmu. Jeśli w naszej diecie obecne będą zbyt często produkty zawierające szczawiany, grożą nam kamienie nerkowe, dna moczanowa, skurcze mięśni. Będziemy też bardziej narażeni na niedobory wapnia i witaminy D. Kwas szczawiowy znajdziemy w szpinaku, szczawiu, rabarbarze, botwinie, burakach, czekoladzie, a nawet kawie.
Fityniany
Antyodżywczy kwas fitynowy wiąże składniki mineralne i ogranicza ich wchłanianie. Najsilniej blokuje żelazo, zmniejsza jego przyswajalność nawet o połowę, zaburza też wchłanianie cynku, selenu i wapnia. Niedobory te mogą prowadzić do choroby zwanej tężyczką, a także do zaburzeń pracy serca i krzepnięcia krwi. Kwas fitynowy znajdziemy w nierozpuszczalnym błonniku pokarmowym, a ten w zbożach, otrębach, mąkach razowych, pieczywie pełnoziarnistym. Błonnik rozpuszczalny znajdujący się w owocach, warzywach i strączkach nie budzi wątpliwości co do swojego korzystnego wpływu na zdrowie.
Amygdalina i inne glikozydy cyjanogenne
Amygdalina słusznie kojarzyć się może z migdałami (warto wiedzieć, że migdałów nie można jeść kilogramami). To związek z grupy glikozydów cyjanogennych, które w swoim składzie zawierają toksyczny związek chemiczny, cyjanowodór, zwany też kwasem pruskim. Występuje w migdałach, owocach pestkowych, jak morele, brzoskwinie, wiśnie. To dlatego w przepisach na nalewki własnej produkcji zaleca się usunięcie pestek z owoców. Nadmiar amygdaliny prowadzi do zatrucia. Jego objawy to ślinotok, drętwienie twarzy, ucisk za mostkiem, bóle głowy, zaczerwienienie skóry, wymioty, biegunki, zaburzenia oddychania i pracy serca.
Taniny
Taniny to związki roślinne zaliczane do polifenoli. Te naturalne garbniki roślinne są cennymi przeciwutleniaczami, zwalczają wolne rodniki, ale hamują wchłanianie składników mineralnych z żywności oraz witamin A i B12. Taniny dodają goryczki takim produktom, jak czerwone winogrona (głównie skórka), herbata, kawa, kakao. Taniny obecne są także w winie i serach. Można spotkać je też w jabłkach, truskawkach, malinach, żurawinie. Nadmiar tanin w diecie powoduje kłopoty z pamięcią i koncentracją, nasila przemęczenie.
Tioglikozydy (glukozynolany)
Obecne w tioglikozydach tiocyjanki wiążą jod. Zaburzają wchłanianie jodu przez tarczycę, co może mieć bezpośredni związek z zaburzeniami w funkcjonowaniu tarczycy i wpływać na jej przerost. Nazywane są substancjami wolotwórczymi, występują głównie w warzywach, jak kapusta, brukselka, kalafior, kalarepa, brokuły, jarmuż czy rzepa.
Jak zmniejszyć szkodliwość substancji antyodżywczych?
By zmniejszyć szkodliwość substancji antyodżywczych, wystarczą proste czynności. Dietetycy podkreślają, że ważne jest gotowanie produktów bogatych w tioglikozydy (jak kapusta, brukselka, kalafior, brokuł) czy moczenie nasion roślin strączkowych, migdałów, orzechów. Znaczenie ma także obieranie warzyw i owoców ze skórki i unikanie owoców i warzyw niedojrzałych. Przy spożywaniu produktów zawierających kwas fitynowy (pieczywo pełnoziarniste, otręby) dobrze jest zadbać o obecność w diecie kefiru, jogurtu, chudego twarogu, drobiu i ryb. Do produktów bogatych w kwas szczawiowy dodajemy mleko, śmietanę lub jajko. Wapń zawarty w tych produktach połączy się z kwasem szczawiowym, a zasoby wapnia w organizmie zostaną nienaruszone.
Planuj zakupy i znajdź najnowsze promocje w sklepach z ding.pl