Bądź modna! - trendy na jesień 2009
Peleryny, bufiaste rękawy, błyszczące legginsy i wysokie buty za kolano to prawdziwe przeboje jesiennej mody 2009. Koniec z szalonymi zestawieniami barw i przesadnymi eksperymentami z formą. Jesienna moda będzie poważna, oszczędna w środkach i nieco mroczna.

Ubarwią ją bajkowe ornamenty wschodu i pełne kolorytu elementy z dawnych epok: etole, bufiaste rękawy, nawiązania do historycznych mundurów.
Tej jesieni dominują barwy ciemne, ale nadal modna jest czerwień i kolor malinowy.
Minimalistyczna elegancja

Proste, czyste formy, stonowane kolory, niemal całkowity brak ozdób - ta surowa i oszczędna stylizacja jest jednym z głównych nurtów jesiennej mody 2009. Złośliwi twierdzą, że to kryzys ekonomiczny skłonił projektantów do tak daleko posuniętej powściągliwości, ale minimalistyczna elegancja wymaga materiałów najwyższej jakości i doskonałego kroju. Dzięki swojej neutralności taki styl nadaje się na niemal każdą okazję, nie znaczy to, że trzeba się do niego ograniczać. Czasem wykorzystać bardziej awangardowe pomysły designerów.
W militarnym stylu

Mundury inspirują projektantów nie od dziś, ale militarny styl zaproponowany na jesień 2009 nie ma nic wspólnego ze spodniami moro, bluzami w kolorze khaki i ciężkimi buciorami. Tym razem kreacje nawiązują do szykownych mundurów carskiej Rosji. Stójki, pagony, epolety, guziki, ozdobne i barwne aplikacje zostały wykorzystane do stworzenia wysmakowanych i eleganckich strojów.
Wschodnie inspiracje

Rosyjskie bajki, stroje starożytnych chińskich dostojników, tajemniczy świat ludów zamieszkujących azjatyckie stepy poruszają wyobraźnię projektantów i wschodnia estetyka coraz mocniej wpływa na kształt zachodniej mody. Czapki - kołpaki, kwieciste chusty, orientalne motywy oraz bajkowe i ludowe stylizacje pojawiły się w licznych kolekcjach. Wschodnie inspiracje pojawiły się między innymi na pokazach: Kenzo, Diora, Dolce&Gabana, Iwaya, Giambattisty Valli i Johna Galliano.
Neo-grunge

Sprane, podarte dżinsy, obszerne flanelowe koszule i trampki jakie nosili fani muzyki grunge we wczesnych latach 90. trudno uznać za styl - była to raczej kontestacja mody niż jej tworzenie. Nie powstrzymało to projektantów mody przed nawiązaniem do tego już nieco zapomnianego wizerunku. Neo-grunge wykorzystuje takie elementy jak: czarne, poprzecierane, dżinsy, luźne koszule, grube dzianiny, warstwy, ale podaje je w nowej bardziej eleganckiej formie. Ubiór ma charakteryzować nonszalancja i swoboda, ale nie bylejakość. Stroje są też bardziej dopasowane.
Pelerynki

Największym hitem nadchodzącej jesieni są peleryny. Od krótkich po bardzo długie, od futrzanych po dzianinowe - te okrycia bez rękawów opanowały wybiegi. Można je nosić w trzech stylizacjach: eleganckiej, romantycznej i gotyckiej. Kto uważa, że te stroje są ładne, ale mało praktyczne, może sobie sprawić rozkloszowaną kurtkę z rękawami, która formą przypomina pelerynkę.
Etole, szale, chusty

Etole powróciły. Nosi się je do wszystkiego. Pasują zarówno do kurtek, płaszczy, swetrów jak i do sukienek wieczorowych. Mogą być wykonane z futra naturalnego lub sztucznego. Alternatywą dla etoli są równie modne szale-kominy z poszerzoną dolną częścią, która nachodzi na ramiona oraz efektownie zawiązane chusty, koniecznie duże.
Podkreślone ramiona

Tej jesieni podkreślamy ramiona. Modne są zaczerpnięte z epoki wiktoriańskiej, mocno bufiaste rękawy oraz stroje z wyraźną, "prostokątną" linią ramion. Efekt podkreślenia ramion pomagają też uzyskać różnego rodzaju aplikacje np. nawiązujące do militarnego stylu epolety.
Legginsy, spodnie, dżinsy

Legginsy są zdecydowanym numerem jeden tej jesieni. Doskonale komponują się z wysokimi kozakami za kolano lub botkami na wysokiej szpilce oraz tunikami. Najmodniejsze spodnie i dżinsy są bardzo wąskie i uszyte z delikatnych elastycznych tkanin - jednym słowem: mają jak najbardziej przypominać legginsy. Prawdziwym przebojem sezonu są "dżinsy jak legginsy".
Podkolanówki, zakolanówki

Podkolanówki i zakolanówki są doskonałym uzupełnieniem jesiennego stroju. Idealnie pasują do krótkich spódniczek i sukienek, można je również nosić do legginsów. Aby uzyskać ciekawszy efekt można zakładać je warstwami. Zakolanówki to także dobre rozwiązanie dla osób, którym podobają się supermodne kozaki za kolano, ale wolałyby nosić coś wygodniejszego.
W panterkę

Lamparcie centki, tygrysie prążki i wężowa skóra to desenie, które nadal są na topie. Ten trend utrzymuje się już od dłuższego czasu, dlatego panie, które zdążyły się nim znudzić, mogą sięgnąć po inne wzory ze świata fauny np. pawie oczka.
Izabela Grelowska