Mała czarna - niezbędny i ponadczasowy strój
Ponadczasowa, niezbędna i wiecznie młoda - mała czarna wciąż święci triumfy na wybiegach. Jest w każdej szafie, bo to przecież idealne rozwiązanie, gdy nie masz co na siebie włożyć.
Od Coco Chanel po Zarę - wszystkie marki mają w swej ofercie małą czarną sukienkę. To klasa sama w sobie, idealne rozwiązanie na wielkie wyjście lub spotkanie w gronie przyjaciół. To ubiór każdej eleganckiej kobiety.
W ofercie projektantów mody na nadchodzący sezon jest mnóstwo odsłon małej czarnej. Inspiracji nie brakuje. Marka Eros&Aragape proponuje jedwabną, odcinaną w pasie sukienkę w stylu Audrey Hepburn. Zwiewna, rozkloszowana, świetnie zagra z modnymi dodatkami, np. z perłami.
Agnes B. w tym sezonie proponuje minisukienkę w czarnym kolorze, uzupełnioną białym wykończeniem. Białe są mankiety rękawów o długości 3/4 i okrągły karczek, stanowiący tło do małego czarnego kołnierzyka. Dziewczęca w stylu sukienka znajdzie uznanie u osób stawiających na niewymuszony, trochę pensjonarski w stylu wizerunek.
Na bardziej oficjalne wyjście sprawdzi się sukienka Jolie Jolie. Uszyta z czarnego jedwabiu, z efektownymi przezroczystymi rękawami z czarnego tiulu w drobne kropeczki. Delikatny fason podkreślają wycięcie w serek i pasek w talii.
Bardziej nowoczesne i niepokorne dziewczęta zagustują w sukience River Island. Czarna, w szeroką jasną kratę sukienka jest wzorowana na męskiej koszuli. Podwinięte rękawy ściągane są na troczki, pasek w talii i męski fason kołnierzyka nadają sukience zadziorny sznyt.
Jeśli w małej czarnej poszukujemy czegoś lekkiego, możemy wybrać sukienkę Ganni. Krótka sukienka z obszernymi, szyfonowymi rękawami, uszytymi z kilku falban, na pewno przykuje uwagę. Niewielka kokarda przy dekolcie sprawia, że sukienka nie wymaga już żadnych dodatków.
Zoom na rękawy - to zamysł czarnej sukienki marki Roksanda. Dopasowana sukienka do kolan ma efektowne rękawy, zakończone szeroką, marszczoną falbaną.
W propozycjach czarnych sukienek na nadchodzący sezon jest sporo falban, zwłaszcza przy rękawach, a także marszczeń i troczków. Dla pań gustujących w dawnym stylu znajdą się nawet małe czarne z żabotem. A nowoczesne dziewczęta zagustują w minisukienkach z dekoracyjnym haftem. Wniosek jest jeden: mała czarna wcale nie zamierza się zestarzeć... (PAP Life)
autor: Dorota Kieras