Szykowne suknie i piękne okrycia

Wszystko w najlepszej jakości, przemyślane wybory, celne zestawienia. W takim stroju i nastroju każdy bal będzie należał tylko do ciebie.

Zastanawiasz się w czym powinnaś wystąpić? Znasz trendy, ale czy odpowiadają twojej sylwetce i upodobaniom? Pierwsza zasada komponowania wieczorowej garderoby brzmi: wybierz to w czym czujesz się dobrze i pewnie, bo wtedy będziesz wyglądać pięknie, nawet jeśli twoja suknia nie jest ostatnim krzykiem mody. Druga zasada, nie mniej ważna - zdecyduj się na strój, który pasuje do okazji. Karnawałowe przyjęcie rządzi się swoimi prawami, tak samo jak prywatka wśród przyjaciół czy bal studniówkowy.

Lśnij dyskretnym blaskiem

Oczywiście podkreślanie indywidualnego stylu zawsze jest w cenie, ale nie powinno odbywać się kosztem dobrego samopoczucia innych gości. Co mam na myśli? Otóż elegancki bal to nie miejsce do szokowania. Awangarda i szaleństwo są dobre na zabawę w dyskotece, ale w bardziej wysublimowanym gronie wypadają po prostu śmiesznie i zdradzają brak dobrych manier. Jeśli sądziłaś, że te są całkowicie w odwrocie to duża pomyłka. Świat znudził się już wszechobecnym luzem i powraca na dawne tory. Coraz więcej jest przyjęć w stylu starej Europy, na których wypada lśnić, ale bez ostentacji.

Wygląd wielkiej damy lansują też od wielu miesięcy projektanci mody. Na wybiegach pojawiają się suknie niczym z czerwonego dywanu, kreacje niemalże z rozdania Oskarów i ten kierunek należy uznać za obowiązujący, jeśli mowa o wieczorowym stroju. Jest tak wiele okazji, podczas których można wyglądać dowolny sposób, że bale mogą pozostać ostoją dawnego stylu i czaru. Wielu kobietom bardzo się to podoba. A jak podoba się mężczyznom!

W czym na salony?

Wybierając suknię dla siebie pomyśl o tym, że skromną kreację można znakomicie ozdobić szykownymi dodatkami, a nawet najpiękniejszą i najdroższą zepsuć dobierając niegustowną czy wręcz kiczowatą biżuterię, torebkę, buty. Wybierając się na przyjęcie myśl o swojej kreacji jako o całości. Czy jest spójna? Czy obfita biżuteria nie przytłacza sukienki?

A może jest odwrotnie - okazała suknia sprawia, że delikatny naszyjnik całkiem ginie na jej tle i w rezultacie otrzymujemy efekt, jakby biżuteria wcale nie była dobrana? Fryzura też jest częścią twojego wieczorowego wyglądu i nie powinna być stylizowana w oderwaniu od całości stroju. Zapomnij o kokach-gniazdach złoconych brokatem i utwardzonych taką ilością lakieru do włosów, że mogłyby niewzruszone przetrwać każdy kataklizm. Takie fryzury są już od dawna niemodne, tak samo jak efekty nadużywania solarium. To wygląda po prostu tanio - mówiąc inaczej - jest w jak najgorszym guście. Tego rodzaju pomysłom na salonach mówimy: nie!

Jeśli jednak chcesz zaskoczyć innych uczestników zabawy czymś wyrazistym, pomyśl o nietypowej stylizacji. Może będzie to kreacja a la lata 40-ste ubiegłego wieku? Wiele aktorek korzysta z takiej stylizacji, gdy chcą zrobić oszałamiające wrażenie. To nie tylko jest na topie, ale dodatkowo mówi o tobie coś więcej: umiesz bawić się modą, miksować współczesne trendy z tymi z przeszłości - musisz zatem być kimś interesującym. Nikt o pospolitym guście nie potrafi korzystać z cudownego bogactwa mody przepływającej przez różne epoki. Do tego naprawdę trzeba mieć głowę, by z dawnego trendu uczynić inspirację, przetworzyć go, a nie tylko "przebrać się" w dziwaczne ciuchy. Tyle potrafi każdy.

Nic na siłę

Pamiętaj też o tym, by nie kopiować ślepo tego, co oglądasz w gazetach i programach TV. Modelka wygląda świetnie w jakiejś sukni - to super, ale czy tobie również jest w takiej kreacji do twarzy? Część projektów powstaje tylko na potrzeby tego, by dobrze prezentowały się w sesji zdjęciowej czy podczas pokazu. Bywają zjawiskowe, ale nie zawsze są pomyślane tak, by bezpośrednio je odwzorowywać - czasami mają tylko stanowić impuls, zrobić wrażenie, zachęcić cię do eksperymentów z modą.

Zawsze stawiaj na pierwszym miejscu to, w czym jest ci do twarzy. Ponadczasowa mała czarna? Nie ma sprawy - jest zawsze modna. Możesz ożywić ją dodatkami, na które wcześniej nie zwracałaś uwagi. A może wyglądasz wprost bosko i kwitnąco w kolorze bordowym? Wielu kobietom znakomicie podkreśla on urodę i dodaje blasku, a że nie w każdym sezonie jest modny - no cóż, wiele osób powie, że lepiej wyglądać dobrze niż modnie na siłę.

Możesz jednak zastanowić się nad wyborem tkaniny o nietypowej fakturze lub kroju, na który do tej pory nie zwracałaś uwagi. Moda, choć wydaje się ograniczać nas panującymi trendami, daje nam tysiące możliwości przetwarzania tego co było i łączenia z tym, co dopiero nadejdzie w kolejnych sezonach.

Spróbuj przewidzieć modę - to może okazać się lepszą zabawą niż ta karnawałowa, na którą się wybierasz.

Magdalena Marciniak

Stylizacja: Monika Czesak / SAPU Kraków

Makijaż: Paulina Dźwigała / Rouge Bunny Rouge,

kosmetykami Rouge Bunny Rouge

Fryzura: Monika Jakielarz / Salon ul. Friedleina 3

Modelka: Paulina Ciołek/ Reklamex

Produkcja sesji: Modny Kraków

Asystenci fotografa: Tomasz Korczyński, Tomasz Kowalski

Zdjęcia: Agnieszka Kantaruk

Stroje : Caterina, Femini, Hexeline, Maela Styl Ekskluzywne Sklepy z Odzieżą, Menbur

Biżuteria: Firma Handlowa Łodzińscy

Samochód: Moto Gabra

Dziękujemy Dyrekcji Opery Krakowskiej