Złoto lubi opaleniznę
Lato, błysk i złota biżuteria idą w parze. Korzystając z wyprzedaży, można uzupełnić swą biżuterię o złote akcesoria. Złote lub... złocone, ale po prostu modne.
To zawsze jest ponadczasowe akcesorium: złoty klejnot. Kolczyki, naszyjniki, bransoletki czy pierścionki... Te podstawowa letnia biżuteria, szczególnie, gdy znajdzie się na opalonej skórze. Nie bójmy się sięgać po złoto!
Złota biżuteria idealnie podkreśla wakacyjny look. Akcesoria te mogą świetnie dopełnić elegancki strój wieczorem, a w biurze po prostu uwypuklają nasz powakacyjny wygląd. Fashionistki w tym roku stawiają na "warstwowe" naszyjniki, które mają trzy lub cztery różne długości - to idealny trend do prezentowania ładnego dekoltu. Także oferowane w tym sezonie kolczyki to prawdziwe dzieła sztuki, graficzne i innowacyjne. Ten trend zdaje się mówić: "nie patrz na słońce, noś je!".
Oczywiście, wcale nie musimy sięgać po prawdziwe złoto, mogą być to ozdoby złocone, niedrogie, na które każda z nas może sobie pozwolić. Wtedy z prawdziwą swobodą wybierzemy kilka złotych akcesoriów.
Mademoiselle Felee proponuje wiele graficznych pierścionków i bransoletek. Wycięte w metalu wyraziste wzory przykuwają uwagę. Anne Thomas Bijoux również proponuje graficzne wzory: półkola na łańcuszku, wielopoziomowe kwadraty. Ciekawie prezentują się też pierścionki i bransoletki zdobione drobnym punkcikami.
W letniej złotej biżuterii często pojawia się też motyw słońca, napisy, także te odwołujące się do personalizacji, imiona czy napisy w rodzaju "madame". Wzory są zdecydowanie proste, odchodzące od bogatej ornamentyki. (PAP Life)