Co robić latem w Krakowie?

Znajdujący się w centrum Krakowa Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego jest otwarty dla zwiedzających wyłącznie w sezonie letnim.

W trzystuletnim parku, założonym w 1756 roku w Ogrodzie Czartoryskich, dziś Instytucie Botaniki, zobaczysz najstarsze w Europie sagowce i najstarszą kolekcję storczyków.

Chwila kontemplacji w sekcji roślin biblijnych (jesion mannowy, figowiec, cedr libański) pomoże Ci odzyskać „święty spokój” po trudach zwiedzania pełnego turystów Krakowa.

Przejść krakowskie Błonia wzdłuż – żadna sztuka, ale pokonać je na szczudłach – to już coś. W wypożyczalni na deptaku krakowskich Błoni wypożyczysz sprzęt potrzebny do niebanalnego przemierzenia trzyipółkilometrowej trasy spacerowej.

Oprócz elektrycznych deskorolek, rolek, hulajnóg i miniquadów są też najprawdziwsze szczudła. Nie, nie takie drewniane, jakie znamy z występów teatralnych szczudlarzy, ale nowoczesne, teleskopowe, na których po przeszkoleniu może skakać każdy. Swoje strusie wyczyny sfilmuj kamerką na kasku (można wypożyczyć).

Popłyń statkiem do opactwa w Tyńcu. Po drodze mijasz klasztor Norbertanek na Salwatorze, Zamek w Przegorzałach i klasztor na Bielanach. Wisła malowniczo meandruje, a na jej nieuregulowanych brzegach śpiewają ptaki.

Uwaga! Pod Wawelem cumuje około dwudziestu różnych jednostek, łatwo wsiąść do niewłaściwej. Do Tyńca regularnie kursuje tylko miejski tramwaj wodny. Startujemy spod mostu Piłsudskiego. Rejs w jedną stronę trwa półtorej godziny. Bilet kosztuje 20 zł. Na statku nie karmią, więc obiad zjedz w zacumowanej na Wiśle szykownej Barce, wodnej restauracji.

Spójrz na Kraków z góry. Konkretnie – z balonu widokowego na uwięzi latającego 180 metrów nad Krakowem. Z lotu ptaka można dojrzeć wyraźny zarys średniowiecznego planu miejskiego Krakowa, szachownicowy układ ulic, fragmenty murów obronnych.

Przy dobrej pogodzie widać Podhale i Tatry. Balon, przez krakowian żartobliwie zwany księżycem, zacumowany jest przy Bulwarach Wiślanych naprzeciwko Wawelu i Skałki, przy ul. M. Konopnickiej. Zabiera 30 osób, mogą latać dzieci i niepełnosprawni. Uwaga! Lata tylko przy ładnej pogodzie.

Hotel Forum, oddany do użytku pod koniec lat 80. ubiegłego wieku, był hotelarską chlubą PRL (278 pokoi, korty, Pewex). Wyprzedził czas i...został zamknięty. Czy zostanie wyburzony? Nie wiadomo. Na razie w hotelu i u jego stóp na bulwarze wyrosła kultowa klubokawiarnia Forum Przestrzenie z pokaźnym trawiastym ogródkiem (1000 mkw.) i letnim „życiem nocnym” do rana. Na szalone potańcówki i leniwe leżakowanie.

Bagry to krakowski zbiornik wodny powstały w wyniku zatopienia wyrobisk żwirowni. Od niedawna ma tu siedzibę ośrodek wakeboardingu, sportu w stylu kalifornijskim. To połączenie narciarstwa wodnego, snowboardingu i surfingu.

W szkole wakeboardingu podczas zajęć grupowych z instruktorem można nauczyć się uprawiania tego sportu lub doskonalić umiejętności. Grupy na każdym poziomie zaawansowania. Kto uważa sport za zbyt ekstremalny, może wpaść na bezpłatne plażowe zajęcia crossfitu (niezwykle intensywne treningi siłowe). W każdą sobotę o 14.

Miejskie milongi świetnie przyjęły się w kraju chodzonego. W Krakowie w Altanie Muzycznej na Plantach (na tyłach Teatru Słowackiego) w letnie piątki tańczymy argentyńskie tango w plenerze. Od 20.30 do północy. Milonga La Glorieta nawiązuje do znanej milongi w Buenos Aires, którą również tańczy się w altanie. Wstęp 5 złotych. W razie niepogody kontaktujemy się z organizatorami.