Jesienią miodówka zaatakowała drzewa owocowe? Oto co czeka cię na wiosnę

Miodówka to mały, około 5-milimetrowy owad z rzędu pluskwiaków równoskrzydłych, który żeruje na roślinach, zwłaszcza jabłoniach i gruszach, wydzielając przy tym spadź, czyli słodką "rosę miodową". Miodówki to szkodniki - osłabiają drzewa, deformują liście i przenoszą groźne choroby takie jak choćby mykoplazmatyczne zamieranie gruszy. Na "rosie miodowej" rozwijają się czarne grzyby sadzakowe, które utrudniają roślinie fotosyntezę i oddychanie.

Miodówki są bardzo rozpowszechnione, szczególnie w sadach jabłoniowych i gruszowych. Atakują również inne drzewa owocowe oraz rośliny ozdobne, jak np. bukszpan.

Jesienią 2025 roku populacja miodówki zaskoczyła nawet najbardziej doświadczonych sadowników. Jak informowali, łyse już pędy grusz były wręcz oblepione szkodnikami. Eksperci przestrzegają, że jeśli to zjawisko wystąpiło teraz, to po łagodnej zimie, na przedwiośniu i wiosną 2026 roku sadownicy mogą się spodziewać sporych kłopotów!

Zobacz również: Zimowa róża na balkonie i w ogrodzie. W chłodzie rozkwita najpiękniej

Eksperci tłumaczą, że zazwyczaj po opadzie liści gruszy aktywność miodówki spada - dorosłe osobniki przygotowują się do zimowania i szukają kryjówek w obrębie kory pędów i pni. W tym roku stało się jednak inaczej - larwy i dorosłe formy występowały równocześnie w ogromnym nasileniu aż do połowy listopada. To zła wiadomość dla sadowników!

Według ekspertów, w efekcie tak długiej i intensywnej działalności miodówki, wysoka presja potrwa już od lutego. Drzewa wymagać będą wczesnych zabiegów, a sadownikom trudno będzie kontrolować sady.

Według ekspertów sezon 2026 może być jednym z trudniejszych pod względem ochrony grusz.

Zobacz również: Jak skutecznie usuwać mchy i porosty z drzew owocowych? Praktyczny poradnik dla każdego ogrodnika

Odkryj sekrety pięknych kwiatów w domu i ogrodzie. Sprawdź nasze porady i spraw, by każda roślina rosła zdrowo i pięknie. Więcej na kobieta.interia.pl/porady