Letnie grzyby już są! Ale czy warto je zbierać?

W lasach zaczęły już pojawiać się grzyby. Choć szczyt sezonu grzybowego przypada tradycyjnie na jesień, to zapaleni grzybiarze już w końcówce lipca są w stanie znaleźć niejeden piękny okaz. Letnie grzyby mają jednak jedną sporą wadę. Czy warto więc już je zbierać?

Duża wilgotność i upalne dni sprzyjają grzybobraniu
Duża wilgotność i upalne dni sprzyjają grzybobraniuJakub Walasek/REPORTEREast News

W wielu polskich lasach pojawiły się już duże ilości wczesnych grzybów. Najczęściej spotkamy popularne kurki, czyli pieprzniki jadalne, a także tak zwane borowiki majowe. W niektórych miejscach w kraju tak nazywane są wczesne borowiki szlachetne, a w innych mówi się tak o każdym borowiku znalezionym jeszcze latem, chociażby borowiku ceglastoporym. Borowiki majowe - wbrew nazwie - pojawiają się najczęściej w czerwcu i lipcu. Te "majowe" i z nazwy, i z czasu zbioru są już rzadkością.

Czas pojawienia się pierwszych grzybów w naszych lasach uzależniony jest w dużej mierze od pogody, jaka panuje latem. Rozwojowi wczesnych grzybów najbardziej sprzyjają ciepłe deszcze i wyższa wilgotność. Gdy pogoda sprzyja, mamy szansę na znalezienie więcej niż kilku popularnych gatunków. Nawet w końcówce maja możemy spotkać wtedy, poza kurkami i borowikami, podgrzybki złotawe, sitarze, koźlarze, maślaki pstre, zajączki.

Od kilkunastu lat w polskich lasach możemy spotkać też borowika amerykańskiego, inaczej złotniaka wysmukłego. To inwazyjny gatunek grzyba, który trafił do europejskich lasów z Ameryki Północnej. Wśród grzybiarzy cieszy się jednak wielką sympatią - jest jadalny, aromatyczny, a także nie imają się go szkodniki.

Wczesne grzyby to, niestety, nie tylko te jadalne i poszukiwane przez grzybiarzy. W maju i czerwcu w lasach pojawiają się już między innymi muchomory plamiste, strzępiaki ceglaste, goryczaki i olszówki. Ich spożycie zapewni nam z pewnością bardzo nieprzyjemne objawy, w tym zlewne poty, ślinotok, zwężone źrenice, silne bóle brzucha, zwolniona akcja serca czy wymioty. Objawy ustępują zazwyczaj po około 10 dniach.

"Wczesne" grzyby mają sporą wadę. Często są mocno... robaczywe...
"Wczesne" grzyby mają sporą wadę. Często są mocno... robaczywe...123RF/PICSEL

Robaczywy kłopot

Z osobistych doświadczeń grzybiarzy wynika, że latem więcej grzybów jest robaczywych. Nie jest rzadkością, że z dumnie wyglądającego pełnego kosza grzybów, po przebraniu zostaje kilka sztuk, z których można przygotować co najwyżej sos do obiadu.

"Owady mają różne cykle rozwoju, wiele zależy także od pogody, temperatury, wilgotności. Grzyby są wrażliwe na warunki atmosferyczne, nie są dla nich korzystne wysokie temperatury, potrzebna jest wilgotność" - mówi w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim dr hab. Izabela Kałucka, mykolog z Uniwersytetu Łódzkiego.

Ze względu na wiele zmiennych czynników trudno z wyprzedzeniem określić stan zarobaczenia grzybów w danym sezonie. Nie pozostaje nic innego, jak przeprowadzić leśne badania we własnym zakresie. 

Kurki to jedna z odmian, którą możemy zbierać najdłużej. Rosną od czerwca aż do listopada
Kurki to jedna z odmian, którą możemy zbierać najdłużej. Rosną od czerwca aż do listopada123RF/PICSEL

Kalendarz występowania popularnych grzybów:

Borowiki - od lipca do października

Podgrzybki - od czerwca do listopada

Maślaki - od czerwca do października

Gąski - od lipca do listopada

Kurki - od czerwca do listopada

Koźlarze - od lipca do października

Kanie - od czerwca do listopada

Rydze - od sierpnia do listopada

Opieńki - od września do listopada

***

Przepis na marynowane grzybyInteria Kulinaria
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas