Ostatni taniec na weselu – zespoły weselne coraz częściej o nim pamiętają!
Zabawę na weselu rozpoczyna para młoda, która jako pierwsza wkracza na parkiet, aby zatańczyć swój pierwszy taniec. Jest to wyjątkowa i bardzo uroczysta chwila, a często pokaz taneczny pary młodej to prawdziwa atrakcja dla gości weselnych. Coraz częściej jednak pamięta się również o ostatnim tańcu, który ma w symboliczny sposób zakończyć przyjęcie. Zespoły weselne nie zapominają o tym, by w odpowiedni sposób zapowiedzieć ten moment. Jak powinien on wyglądać, kiedy nastąpić i do jakiej muzyki?
Nad ranem, po wielu godzinach fantastycznej zabawy, kiedy na parkiecie pozostali sami najbardziej wytrwali uczestnicy imprezy, a niektórzy przysypiają już przy stołach, nie warto czekać, by wesele zakończyło się "samo z siebie". Na każdym przyjęciu tego typu przychodzi chwila, kiedy trzeba pożegnać się z tymi rekordzistami, którzy zwykle... potykają się już o własne nogi na parkiecie, wciąż nie dając za wygraną.
Umiejętne wyznaczenie momentu, w którym zostanie ogłoszony ostatni taniec, jest tutaj kluczowe. Najlepiej zrobić to wtedy, gdy część gości poszła już do domu, a kolejni zaczynają iść w ich ślady. Zespoły weselne zwykle w takim momencie zapowiadają, że ostatni taniec nastąpi np. za godzinę, aby dać weselnikom sygnał, że warto jeszcze na chwilę pozostać w sali weselnej. Dzięki temu zatrzymamy niektórych gości jeszcze na chwilę, ale nie dopuścimy do tego, by wesele "umarło śmiercią naturalną" w atmosferze przemęczenia i przesytu wrażeń. Uczucie takiego lekkiego niedosytu, które w ten sposób wzbudzimy, będzie bardzo pozytywnym efektem - w ten sposób przyjęcie zostanie zapamiętane jako fantastyczna zabawa, której zawsze będzie mało!
W jaki sposób zapowiedzieć ostatni taniec na weselu? Z klasą lub humorem!
Jeśli zastanawiacie się, jak powinna wyglądać zapowiedź ostatniego tańca na weselu, to warto zapytać o to orkiestrę, DJa lub wodzireja. Doświadczone zespoły weselne czy inni wykonawcy z pewnością doskonale są w stanie poradzić sobie z takim zadaniem. W zależności od tego, jakie osoby zostały na parkiecie i jak wygląda ich zabawa, prowadzący zapowie ostatni taniec w zabawny sposób lub na poważnie, podkreślając uroczystość tej chwili. Wszystko zależy od charakteru imprezy w tych ostatnich minutach oraz tego, jakie są nastroje najbardziej wytrwałych uczestników imprezy.
Jaka piosenka na ostatni taniec?
Pary młode mają różne wyobrażenia o pierwszym tańcu i dokładnie taka sama sytuacja jest, jeśli chodzi o ostatni taniec. Część par marzy o bardzo romantycznym i wzruszającym zakończeniu wesela, a część stawia na energiczne, radosne kawałki, które zachęcą do spontanicznych podskoków na parkiecie wszystkich pozostałych uczestników. Taki może być np. utwór “To już jest koniec" zespołu Elektryczne Gitary. A może hit disco-polo “Co ja zrobiłem, że się ożeniłem" zespołu Baciary, który rozbawi wszystkich gości?
Jeśli w ostatnich chwilach wesela wszyscy są bardzo zmęczeni, senni i marzą o wygodnym łóżku, świetnie sprawdzi się zatańczenie ostatniego tańca do wyciszającego i kojącego utworu. Może to być np.: "Kołysanka dla nieznajomej" zespołu Perfect, “To za nami" Wojciecha Gąssowskiego, “Zabiorę Cię" zespołu Kancelaria, “Zawsze tam gdzie Ty" zespołu Lady Pank.
Dobrym pomysłem na utwór na ostatni taniec jest jakaś romantyczna piosenka z repertuaru zespołu lub wykonawcy, którego oboje uwielbiacie. Z pewnością piosenka ta na długo pozostanie w Waszej pamięci, kojarząc się w piękny sposób z Waszym weselem. Możecie także wykorzystać ten sam utwór, do którego zatańczyliście pierwszy taniec.
Czy na ostatni taniec potrzebny jest układ?
Większość nowożeńców przygotowuje specjalny układ taneczny na pierwszy taniec, a jak jest w przypadku tańca ostatniego? Kolejny układ to zdecydowanie rzadkość - mało która para młoda się na to decyduje. Powód jest oczywisty - to dodatkowa praca, by nauczyć się jeszcze jednego układu, a prawda jest taka... że niewiele osób go zobaczy, a jeszcze mniej z nich zapamięta. Zdecydowanie lepiej będzie pokołysać się do romantycznego utworu czy poskakać razem ze wszystkimi gośćmi, w zależności od tego, na jaką piosenkę się zdecydujecie.
