Praca na zlecenie i o dzieło: jaka umowa, płaca, składki

Co dziesiąty Polak pracuje na gorszych warunkach niż etatowcy, na śmieciówkach. Ale te osoby też mają prawa!

Jakie są różnice między różnymi rodzajami umów?
Jakie są różnice między różnymi rodzajami umów?123RF/PICSEL

Osoby zatrudnione na zleceniach oraz na umowach o dzieło zyskały niedawno jedno uprawnienie - mogą wstępować do związków zawodowych działających w zakładach, w których pracują. Tak orzekł Trybunał Konstytucyjny. Dotychczas zaś było tak, że tylko osoby zatrudnione na etatach mogły należeć do związków zawodowych w firmie. Nadal jednak osoby na śmieciówkach mają gorsze warunki zatrudnienia, bo te umowy nie podlegają przepisom kodeksu pracy, więc nie zapewniają: płatnego urlopu, minimalnej pensji, zasiłku dla bezrobotnych po utracie zlecenia. Ale zlecenie i umowa o dzieło to nie jest też wolna amerykanka! Te umowy regulowane są przepisami kodeksu cywilnego. Zapytaliśmy ekspertów, co to oznacza.

Na zleceniu wynagrodzenie jest dowolnie ustalane, nie obowiązuje minimalne wynagrodzenie 1750 zł. Jak uregulować wysokość wynagrodzenia i jego wypłatę?

Obie strony - zleceniodawca i zleceniobiorca mogą się dogadać co do wysokości zarobków. Należy zadbać o to, by kwota wynagrodzenia była podana w umowie zlecenia! Dowolnie może być też ustalona zasada wypłaty. Można otrzymać pieniądze np. po wykonaniu całego zlecenia lub dostawać je co miesiąc - wówczas warto dopilnować, by w umowie była podana data comiesięcznej wypłaty. A gdyby firma nie zapłaciła za zlecenie, należy złożyć pozew do sądu cywilnego (nie do sądu pracy).

Obowiązuje opłata od takiego pozwu: 5 proc. wartości kwoty, jakiej się żąda od firmy (to tzw. wartość przedmiotu sporu).

Podobno często pracodawcy robią tak, że z jedną osobą podpisują... dwa zlecenia: jedno na niską kwotę - i od niej płacą składki do ZUS, a drugą umowę na pozostałą kwotę...

Takie działania wkrótce nie będą możliwe, bo od 1 stycznia 2016 r. zmieniają się przepisy co do oskładkowania zleceń. Składki będą musiały być płacone nie tylko z jednej umowy zlecenia, ale także z kolejnych zleceń, aż do osiągnięcia pułapu minimalnego wynagrodzenia - bo co najmniej od tej kwoty będą musiały być odprowadzone składki.

A jak obecnie wygląda "oskładkowanie" umów-zleceń?

To zależy od sytuacji. Oto przykłady. 1. Jeśli wykonujemy kilka zleceń w kilku firmach, to obowiązkowe są składki od wybranej umowy (sami decydujemy, od której). 2. Jeśli mamy etat, a zlecenie w innej firmie, to ze zlecenia obowiązuje tylko składka zdrowotna (o ile na etacie zarabiamy powyżej minimalnej pensji, bo w przeciwnym razie od zlecenia płaci się wszystkie składki). 3. Jeśli mamy zlecenie u własnego pracodawcy, to od zlecenia muszą być odprowadzone wszystkie składki.

Od umów o dzieło w ogóle nie ma składek. A można je płacić dobrowolnie?

Tak. Osoby, które utrzymują się tylko np. z umów o dzieło, mogą ubezpieczyć się dobrowolnie w ZUS. Dotyczy to ubezpieczeń: emerytalnego i rentowego. Wystarczy, że złożą w ZUS zgłoszenie na druku ZUS ZUA i deklarację rozliczeniową ZUS DRA. Te osoby same opłacają składki do 10. dnia miesiąca.

Co z urlopem dla osoby pracującej na umowie śmieciowej?

Urlop wypoczynkowy gwarantuje tylko kodeks pracy. Na zleceniu wszystko zależy od pracodawcy. Ale warto zabiegać o wolne dni, zwłaszcza jeśli zlecenie jest długotrwałe. Można też się umówić tak, że ktoś podczas naszej nieobecności (urlopu) wykona zlecenie w zastępstwie za nas.

Rozmawiała: Marta Jaworska

Tina
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas