Rośliny pięknie zakwitną i obrodzą owocami. Odżywczy nawóz z dwóch składników
Z jednej strony chwast, z drugiej strony roślina lecznicza. Choć znaleźć go można nawet na nieużytkach, niektórzy ogrodnicy decydują się na uprawę żywokostu na własnych działkach. Wszystko przez możliwości jego wykorzystania w ogrodnictwie. Podpowiadamy, jak zrobić gnojówkę z żywokostu, która pobudzi rośliny do wzrostu i ochroni je przed wszędobylskimi szkodnikami.
Spis treści:
Żywokost — co warto wiedzieć?
Występuje w wielu gatunkach, ale najpopularniejszy jest zdecydowanie żywokost lekarski. Jego właściwości wykorzystywane są od pokoleń w ziołolecznictwie. Medycyna naturalna upatrywała w nim naturalnego remedium na liczne dolegliwości skórne, w tym oparzenia, odmrożenia czy owrzodzenia. Stosowany zewnętrznie (np. w formie maści) bywa uwzględniany jako baza kuracji pomocniczej w przypadku leczenia żylaków.
Roślina, która dziko występuje na nieużytkach, łąkach i w rowach, okaże się dużym wsparciem dla pasjonatów ogrodnictwa. Żywokost to bogate źródło azotu oraz potasu, czyli pierwiastków, które są niezbędne do życia roślinom użytkowym i ozdobnym.
Zastosowanie żywokostu w ogrodzie — rób to odpowiedzialnie
Niektórzy zwracają uwagę na to, że żywokost może być ciekawym urozmaiceniem przestrzeni ze względu na duże, zielone liście i kolorowe kwiaty o dzwonkowatym kształcie i fioletowej, różowawej lub białej barwie. Ze względu na możliwości przygotowania naturalnego nawozu z żywokostu niektórzy decydują się na jego uprawę w ogrodzie.
W takiej sytuacji trzeba jednak brać pod uwagę, że korzenie żywokostu sięgają głęboko, bardzo łatwo się rozsiewa i mocno rozrasta. Może to więc stwarzać ryzyko zdominowania innych okazów. Jeśli więc chcesz go mieć pod ręką, lepiej zaplanować sadzenie żywokostu z daleka od warzywnych grządek i rabat z roślinami ozdobnymi.
Co daje gnojówka z żywokostu?
Podlewanie roślin gnojówką z żywokostu to sposób na naturalne nawożenie. Wiosną stanowi dla nich energetyczny zastrzyk, ale stosować ją można przez cały sezon wegetacyjny bez ryzyka przenawożenia. Wykorzystanie gnojówki jako oprysku działa odstraszająco na mszyce — specyfik warto traktować jako środek zapobiegawczy, a nie sięgać po niego tylko w momencie, gdy szkodniki już zaczną swój żer.
Preparat z żywokostu zregeneruje glebę, na której dopiero zamierzamy posadzić upragnione rośliny. Można dodać go również do kompostu w celu przyspieszenia tworzenia się próchnicy.
Kiedy zbierać żywokost?
Najlepszym momentem na zbiory jest maj oraz czerwiec. Warto zaopatrzyć się w grube rękawice gumowe, ponieważ roślina posiada niewielkie, ale kłujące włoski. Jako surowiec ogrodniczy wykorzystać można żywokost w całości, bez pomijania korzeni. Część zbiorów zaleca się zasuszyć. Taki zapas przyda się w kolejnym roku do zrobienia wczesnowiosennej odżywki dla roślin uprawnych.
Jak zrobić gnojówkę z żywokostu?
Nie trzeba być specjalistą w dziedzinie ogrodnictwa, by sobie z tym poradzić. Nie ma również potrzeby użycia fachowych narzędzi. Potrzebne będzie tylko plastikowe wiaderko lub beczka. W przypadku gnojówek roślinnych nie można używać metalowych pojemników. Podczas fermentacji uwalniają się bowiem związki chemiczne, które mogą wchodzić w niepożądane reakcje z metalem.
- 1 kilogram ziela ułóż ciasno na dnie wiaderka lub beczki.
- Wlej 10 litrów wody, może być to deszczówka.
- Odstaw w zacienione miejsce ogrodu na trzy-cztery tygodnie. Dokładny czas fermentacji zależeć będzie od warunków atmosferycznych. Im jest cieplej, tym gnojówka wcześniej będzie gotowa do użycia. Moment ten sygnalizuje zniknięcie piany z wierzchu specyfiku.
Jak stosować gnojówkę z żywokostu? W celu nawożenia i podlewania swoich upraw rozcieńcz miksturę z wodą w proporcji 1:10. Taka kuracja pobudzi rośliny do wzrostu, kwitnienia i owocowania. Jeśli zależy ci na uzyskaniu domowego preparatu na mszyce, gnojówkę wymieszaj z wodą w proporcji 1:5.
Co podlewać gnojówką z żywokostu?
Mamy dobrą wiadomość — to bardzo uniwersalny środek. Najlepsze efekty przynosi jednak w uprawie pomidorów, papryki i bakłażanów. Skutecznie chroni przed szkodnikami zwłaszcza rośliny kapustne. Warzywa z własnej grządki będą naprawdę dorodne. Gnojówka sprawdza się także w pielęgnacji krzewów i drzew owocowych.
Polecamy: