Stacja zasilania zamiast agregatu. Rozwiązanie dla mieszkających w blokach
Z obawy przed możliwym blackoutem wiele osób stara się znaleźć dobre rozwiązania. Jednym z nich może być agregat prądu, jednak nie sprawdzi się on np. w przypadku mieszkańców bloku. Alternatywą być być stacja zasilania.
Kryzys związany z energią elektryczną powoduje, że obecnie wiele osób obawia się widma możliwego blackoutu. To z kolei skłania Polaków do zabezpieczania się w specjalne urządzenia mające zapewnić zasilanie podczas przerwy w dostawie prądu.
Stacja zasilania - działanie
Właściciele domów mogą zaopatrzyć się w generatory prądu. To rozwiązanie nie będzie jednak dobre dla osób mieszkających w blokach, gdyż trzymanie takiego agregatu na balkonie mogłoby spotkać się z oporem ze strony sąsiadów czy zarządcy budynku.
Alternatywą w takiej sytuacji jest stacja zasilania. Można nazwać ją ogromnym powerbankiem - urządzenie to magazynuje prąd, a nie generuje go. Dzięki wbudowanemu akumulatorowi o dużej pojemności może zasilać inne urządzenia. Stacja posiada zarówno klasyczne gniazdka jak i porty USB.
Stacja zasilania - zalety i wady
Stacje zasilania ma tą przewagę nad generatorami prądu, że są mniejsze i lżejsze, a przede wszystkim nie hałasują i nie produkują spalin. Można podłączyć do nich specjalne panele fotowoltaiczne, dzięki czemu bez kosztów uzupełnimy akumulator.
Jeśli chodzi o wady, to jest to głównie fakt, że kiedy bateria się wyczerpie, należy poczekać na jej naładowanie. Po pewnym czasie akumulator traci też swoją pojemność, jednak można ten proces odłożyć w czasie, nie narażając urządzenia na działanie zbyt niskich i zbyt wysokich temperatur.