Szkodniki róż: Szypszyniec różany i skoczek różany

Róża — królowa ogrodów, która zdobi je zarówno różnobarwnymi, okazałymi kwiatami, zachwycającymi pąkami, jak i wspaniałym zapachem. Jednak Jej Wysokości zagrażają liczne choroby i szkodniki. Owady, które niszczą róże to nie tylko mszyce i przędziorki. Mocno zaszkodzić królowej ogrodów może też szypszyniec i skoczek różany.

Nie tylko mszyce i przędziorki są ogromnym zagrożeniem dla róż
Nie tylko mszyce i przędziorki są ogromnym zagrożeniem dla róż123RF/PICSEL

Szypszyniec różany: Co to jest?

Szypszyniec różany tworzy ozdobne galasy
Szypszyniec różany tworzy ozdobne galasy

Kiedy zamiast pąków na łodydze róży rozwijają się włochate kule to znak, że roślina została zaatakowana przez szypszyńca różanego. Szypszyniec różany swoją polską nazwę zawdzięcza szypszynie — to termin używany w wielu częściach naszego kraju na określenie dzikiej róży. Owad żeruje najczęściej na dziko rosnących roślinach, stąd jego nazwa. Jednak coraz częściej szypszyńca spotkać można w ogrodach, gdzie na gatunkach uprawnych tworzy swoje galasy.

Łacińska nazwa szypszyńca różanego to rhodites rosarium lub diplolepis rosae. Jest to mały owad — błonkówka z rodziny galasówkowatych. Samce mają czarne ubarwienie i czerwone odnóża, u samic zaś czerwony jest też napęczniały odwłok w kształcie ostro zakończonej gruszki i dół tułowia. Owady mają nitkowate, długie czułki. Szypszyńce to insekty latające, wielkości trzech — czterech milimetrów. Ze względu na ich niewielkie rozmiary, są trudno dostrzegalne w ogrodzie, natomiast ich pięciocentymetrowe galasy bardzo łatwo rozpoznać.

Galas: To nie kwiat, to gniazdo!

Wygląda jak egzotyczny kwiat, a jest gniazdem szkodnika róż
Wygląda jak egzotyczny kwiat, a jest gniazdem szkodnika róż 123RF/PICSEL

Samica diplolepis rosae składa jaja w pąkach róży. Czerwie, które się w nich rozwijają, wydzielają hormony roślinne, które powodują zniekształcenie i przerost tkanek róży. W efekcie zamiast kwiatów i liści na pędzie powstaje duża, włochata narośl wewnątrz, której żyją i żerują larwy. Galasy, bo tak nazywa się owa narośl, mają około pięciu centymetrów średnicy, początkowo są zielone lub żółtozielone z czasem stają się one najpierw zielono-pomarańczowe, a następnie zielono-czerwone. Jesienią galas brązowieje i twardnieje. Wewnątrz tworu czerwie odżywiają się pochodzącymi z rośliny — żywiciela: białkiem, lipidami i skrobią. Galas chroni larwy przed wiatrem, mrozem i drapieżnikami, dzięki czemu spokojnie spędzają w nim zimę. Zdarza się, że w naroślach zimują także larwy innych gatunków, które szukają w nich ochrony. Gdy nadchodzi kolejny sezon i róża wypuszcza pąki, przepoczwarzone szypszyńce przegryzają galas i wydostają się na zewnątrz. Pęd, na którym pojawiła się narośl — usycha. Jeśli na roślinie pojawi się więcej galasów, mogą one doprowadzić do obumarcia całej rośliny.

Szypszyniec różany: zwalczanie

Dorosłe osobniki szypszyńca można zwalczyć środkami owadobójczymi
Dorosłe osobniki szypszyńca można zwalczyć środkami owadobójczymi123RF/PICSEL

Pojedynczy galas szypszyńca nie wydaje się dużym kłopotem, prezentuje się wręcz ozdobnie i ciekawie, jednak wiosną wylęgają się z niego młode osobniki, które założą kolejne gniazda, co na dłuższą metę może okazać się niebezpieczne dla różanego ogrodu. Galasy szypszyńca należy odcinać z roślin i palić. Na dorosłe osobniki działają środki owadobójcze oraz preparaty zawierające oleje, które oblepiają insekty i powodują ich duszenie się.

Skoczek różany: Co to jest?

Skoczek różany, czyli edwardsiana rosae nazywany bywa też ślepikiem różanym. Należy on do tej samej grupy co mszyce. Jest niewielkich rozmiarów pluskwiakiem z rodziny bezrąbkowatych. Dorosłe osobniki mają kremowy lub jasnozielony kolor, zwężający się ku dołowi, ostro zakończony odwłok i skrzydła ułożone niczym dach. Skoczki mają około czterech milimetrów długości. Gdy owady są zaniepokojone, przeskakują na sąsiednie liście, stąd wzięła się ich polska nazwa. Larwy mają kremowy kolor i są podobne do dorosłych osobników, jednak nie mają skrzydeł. Są one jeszcze mniejsze od imago skoczka — trzymilimetrowe. Kolor i niewielkie rozmiary sprawiają, że owady trudno dostrzec gołym okiem. Jednak ich działalność jest bardzo dobrze widoczna.

Skoczek: Nie tylko na róży

Skoczki różna szczególnie upodobały sobie królową ogrodów. Larwy edwardsiana rosae wylęgają się z jaj zimujących w spękaniach kory na pędach rośliny w okolicach kwietnia — maja, gdy róże rozwijają liście. Larwy żerują na spodniej stronie liści, zaczynając od nerwu głównego. Przez cztery do sześciu tygodni pięciokrotnie zmieniają swoją postać, aby rozwinąć się w dorosłego owada. Na przełomie czerwca i lipca samice skoczka mogą przeskakiwać na inne krzewy ozdobne i drzewa owocowe z rodziny różowatych: irgę, gruszę, jabłoń, malinę, jarząb, tawułę, śliwę, pigwowca czy poziomki i tam w tkankach liści składać jaja. Jedna samica może złożyć do 40 jaj. W ciągu sezonu z jaj wykluje się kolejne pokolenie skoczków. To samice z drugiego wylęgu powrócą we wrześniu na różę i złożą jaja w zagłębieniach kory, gdzie będą one zimowały.

Skoczek różany: Objawy

Obecność skoczka różanego na liściach jest dobrze widoczna. Owad żeruje na spodniej stronie liści, wkłuwa się w nie i wypija soki. Na powierzchni liścia są wówczas widoczne białe plamki. Im jest ich więcej, tym liść staje się coraz żółtszy, aż skręca się, zasycha i odpada. Skoczek różany jest niebezpieczny dla rośliny nie tylko dlatego, że poważnie szkodzi jej ozdobnemu wyglądowi, ale także przenosi wirusy i bakterie, które mogą wywoływać choroby.

Skoczek różany: Zwalczanie

Ekologiczne opryski na mszyce mogą sprawdzić się także w przypadku skoczka różanego
Ekologiczne opryski na mszyce mogą sprawdzić się także w przypadku skoczka różanego 123RF/PICSEL

Skoczka różanego można zwalczać typowymi owadobójczymi preparatami, które są skuteczne w przypadku mszyc i przędziorek. Można także zastosować ekologiczne opryski, które sprawdzają się w walce z mszycami, takie jak napar z czosnku. Liście najlepiej spryskać lub przemyć preparatem. Można też zastosować metodę mechaniczną, czyli zgniatać insekty. W sezonie wiosennym najlepiej przyciąć i spalić zainfekowane pędy. Jeśli skoczek ma tendencję do pojawiania się w tym samym miejscu, pomocne może okazać się przesadzenie róży.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas