Zostawiasz rano niepościelone łóżko? Pozorny bałagan w sypialni może na zdrowie
Wiesz, co robisz, kiedy z samego rana, jeszcze z kubkiem kawy w dłoni, pięknie układasz kołdrę, wygładzasz poduszki i rzucasz na wszystko narzutę? Zamykasz ciepło i wilgoć pod szczelną przykrywką. A razem z nimi miliardy gości, których wolałabyś jednak nie zapraszać do swojej sypialni.

Mowa o roztoczach kurzu domowego. Niewidzialnych, mikroskopijnych pajęczakach, które uwielbiają ciepłe i wilgotne środowisko. Twoje łóżko po całej nocy jest dla nich jak luksusowy kurort z pełnym wyżywieniem. Szacuje się, że w jednym materacu może żyć ich nawet do 10 milionów. Wydaje się niewiarygodne? Niestety, to nasza codzienna rzeczywistość.
Wróg w twojej pościeli
Roztocza same w sobie nie są groźne - nie gryzą ani nie przenoszą chorób. Problemem są ich odchody, które zawierają silne alergeny. Wdychane w nocy, mogą siać spustoszenie w organizmie, i to nie tylko u zdiagnozowanych alergików. Dla osób z alergią to może być prawdziwy dramat. Pojawia się nasilenie objawów takich jak przewlekły katar, kichanie, duszności, swędzenie i łzawienie oczu. Ale nawet jeśli myślisz, że ten problem cię nie dotyczy, obecność roztoczy może negatywnie wpływać na jakość snu, powodować poranne uczucie zatkanego nosa, a nawet zaostrzać problemy skórne, takie jak atopowe zapalenie skóry czy trądzik.
I nie, to wcale nie jest mit wyssany z palca. Badania naukowe dowiodły, że staranne ścielenie łóżka tuż po przebudzeniu sprzyja rozwojowi i przetrwaniu roztoczy. Zostawiając je w "artystycznym nieładzie", pozwalamy pościeli wyschnąć i wywietrzeć, co drastycznie ogranicza populację tych niechcianych lokatorów.

Daj łóżku odetchnąć!
Co w takim razie robić, żeby pozbyć się niechcianych lokatorów? Wystarczy wprowadzić trzy proste zasady. Po pierwsze, rano zapomnij o idealnie zaścielonym łóżku. Zamiast tego odrzuć kołdrę na bok i otwórz okno na oścież - niech pościel porządnie wyschnie, a świeże powietrze zrobi swoje. Dla roztoczy to jak poranny koszmar! Po drugie, zafunduj pościeli regularną, gorącą kąpiel. Pranie raz na tydzień lub dwa w temperaturze minimum 60 stopni to absolutna podstawa, by skutecznie pozbyć się mikroskopijnych gości. Po trzecie, od czasu do czasu zadbaj o sam materac - potraktuj go odkurzaczem, a w słoneczny dzień pozwól mu pooddychać przy otwartym oknie. W końcu w łóżku spędzasz jedną trzecią życia - niech będzie to przestrzeń, która naprawdę ci służy. Czysta, świeża i wolna od nieproszonych gości.
Poznaj sprawdzone triki na sprzątanie i porządkowanie przestrzeni bez stresu. Od praktycznych porad po szybkie metody na czysty i przytulny dom. Więcej wskazówek znajdziesz na kobieta.interia.pl/porady









