Żwirowisko w ogrodzie – wady, zalety i zakładanie

Różnokolorowy kamień w postaci żwiru czy tłucznia zdobywa coraz większą popularność w ogrodach, szczególnie niewielkich i urządzanych w nowoczesnym stylu. Stosowanie żwiru na rabatach ma swoje wady i zalety, nie w każdym ogrodzie takie rozwiązanie się sprawdzi. Coraz większe zainteresowanie tym materiałem, świadczy jednak, że jest to dobre rozwiązanie, może warto więc o nim pomyśleć?

ścieżka żwirowa
ścieżka żwirowa© Photogenica

Zalety

żwirowisko
© Photogenica

Żwir ma bardzo wiele zastosowań, można nim wysypywać całe rabaty, brzegi strumyków lub oczek wodnych lub same ścieżki.

Kamień jest bardzo zróżnicowany w kształtach i barwach, możemy więc dobierać wedle gustu oraz tworzyć różnokolorowe kompozycje.

Żwir wysypany w ogrodzie, daje wrażenie jego schludności, zadbania i elegancji. Odpowiednio dobrane barwy kamieni doskonale podkreślają piękno roślin rosnących w ich pobliżu.

Żwirowiska są nieodłącznym elementem ogrodów japońskich, śródziemnomorskich oraz niewielkich miejskich ogródków.

Nadają się doskonale do miejsc silnie nasłonecznionych, ponieważ jasne kamienie mniej się nagrzewają na słońcu niż ciemne podłoże. W stanowiskach zacienionych natomiast świetnie rozjaśniają rabatę.

Jest trwały, nie musimy go co roku dosypywać (nie wywiewa go wiatr, nie rozkłada się), tak jak jest z większością innych materiałów ściółkujących.

Żwir jest dobrym rozwiązaniem dla zapracowanych osób, które nie mogą wiele czasu poświęcić na pielęgnację ogrodu. Sam w sobie jest ozdobny, rośliny są tylko jego uzupełnieniem, nie musi ich być wiele, aby żwirowisko prezentowało się efektownie.

Wady

żwir ogrodowy
© Photogenica

Nie wszystkie rośliny można ściółkować żwirem, bowiem uniemożliwia on rozwijanie się mikoryzy, niezbędnej dla prawidłowego wzrostu różaneczników oraz innych roślin z rodziny wrzosowatych.

Kłopotliwe może być też czyszczenie z opadłych liści i igieł. Najlepiej nadaje się do tego niewielka dmuchawa lub odkurzacz.

Problemem może być również nawożenie, ponieważ trudno będzie aplikować nawóz (najlepiej sprawdzi się nawóz płynny).

Trudniejsze niż w przypadku tradycyjnej rabaty jest przesadzanie i dosadzanie roślin, szczególnie, jeśli warstwa żwiru jest gruba i jest pod nią agrowłóknina.

Rośliny posadzone na rabacie żwirowej będą wymagać częstszego nawożenia, ponieważ ściółka nie będzie dostarczać żadnych składników mineralnych.

Warstwa żwiru pogarsza warunki glebowe, w połączeniu z agrowłókniną utrudnia jej oddychanie.

Koszt założenia rabaty żwirowej czy żwirowiska jest dość duży, jednak jest to wydatek jednorazowy (żwir najlepiej zamówić w punktach sprzedaży kruszywa, gdzie ceny są dużo niższe niż w centrach ogrodniczych).

Zakładanie żwirowiska

żwirowy ogród japoński
© Photogenica

Możemy zastosować żwir na już istniejącej rabacie. W tym celu usuwamy wszelkie chwasty oraz wcześniejszy materiał ściółkujący. Najlepszym wyjściem, (aby nie dopuścić do wzrostu chwastów), jest zastosowanie agrowłókniny, jednak przy większych roślinach i kiedy jest ich dużo może być to kłopotliwe. Sam żwir również ograniczy wzrost chwastów i spełni swoją rolę, ale jego warstwa musi wynosić przynajmniej 4-5 cm.

Zakładając nową rabatę, na przygotowanej powierzchni rozkładamy agrowłókninę i w zaplanowanych miejscach sadzimy rośliny. Następnie wysypujemy żwir.

Na żwirowiska i rabaty żwirowe najlepiej nadają się rośliny zimozielone, jak bukszpany (szczególnie elegancko prezentują się formy przycinane), szczepione i miniaturowe iglaki a przede wszystkim kępiaste trawy, np. miskanty. Powinniśmy unikać sadzenia roślin zrzucających na zimę liście i igły oraz roślin jednorocznych.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas